Saha: Dobrze jest znów grać...

Saha jest pewien, że walka o miejsce w podstawowym składzie ekipy sir Alexa Fergusona między nim, Ruudem van Nistelrooyem, Diego Forlanem i Alanem Smithem, pozwoli kibicom oglądać bardzo ofensywną grę graczy z Old Trafford.

"Alan Smith jest świetnym piłkarzem, miło jest mieć go w swojej drużynie. Wraz z nim, Ruudem, Diego i innymi zawodnikami mamy wiele strzeleckich możliwości, a to dobrze dla jakości widowisk, jakich świadkami będą kibice, a przede wszystkim dla drużyny" - powiedział Saha.

"Rywalizacja o miejsce w podstawowym składzie może jedynie polepszyć poziom naszej gry. Dlatego właśnie na treningach wszyscy pracują bardzo ciężko i nie chcę osiadać na laurach. Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie goli w naszych meczach będzie w bród" - dodał.

Saha powrócił do składu United podczas wtorkowego meczu z PSV. Wcześniej miał przerwę w treningach, gdyż odpoczywał po Euro 2004. Teraz jednak jest w pełni sił i chce jak najwięcej grać.

"Miło było wrócić z powrotem na boisko, szczególnie, że graliśmy przed własną publicznością. Występ w meczu z PSV był dobry dla mojej kondycji" - mówił Francuz.

"W meczu z holenderską drużyną ciężko było mi znaleĽć sobie miejsce na boisku, ale cieszę się, że mogę znowu grać. Czuję się o wiele lepiej po krótkiej letniej przerwie. Podobała mi się zarówno moja gra, jak i postawa całej drużyny. Pokazaliśmy sporo opanowania i uważam, że to dobrze zwiastuje na przyszłość" - skończył były piłkarz Fulhamu.