W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ryan Giggs ma nadzieję, że piłkarze i kibice Manchesteru United w odpowiedni sposób pożegnają Nemanję Vidicia, który we wtorek rozegra swój ostatni mecz na Old Trafford jako zawodnik Czerwonych Diabłów.
» Nemanja Vidić we wtorek rozegra swój ostatni mecz na Old Trafford jako piłkarz Manchesteru United
Kapitan Manchesteru United latem przeniesie się do Interu Mediolan.
– To ostatni mecz u siebie i oczywiście chcemy pozytywnego wyniku – mówi Giggs.
– Nemanja Vidić był fantastycznym piłkarzem przez te wszystkie lata. Prawdopodobnie był najlepszym obrońcą, z którym przyszło mi grać, a grałem przecież z naprawdę dobrymi zawodnikami. Na pewno będzie nam go brakować – dodaje Walijczyk.
Początek meczu Manchester United – Hull City o godzinie 20:45.
Ghostpl: Szkoda go naprawde ale juz jest starszy .. mimio wszytko ... ja bym chical zeby trener nowy odmlodzil nasz sklad a mianowicie znalaz jakies talety i zaby zaczeli grac jak Januzaj jeszcze 4-5 takich i zeby grali ...
Cleverli: W sumie się nie dziwie, że ''schettino'' Vidić ucieka. Ta nasza łajba nie tonie, ona już utonęła i to tak utonęła, że osiadła na dnie rowu marsjańskiego, żeby wyłowić te zgliszcza będzie potrzeba parę sezonów, nie mówiąc już o wypłynięciu w pełne morze i osiąganie, zdobywanie nowych trofeów. Proponuję, aby każdy kibic kupując bilet jednorazowy tudzież posiadający karnet miał możliwość darmowego wejścia do muzeum, bo to jedyna radość jaka teraz może spotkać kibica - wspomnienia smaku triumfów.
Przyszłość manchesteru United ma odcień koloru czarnego, którego nawet nie jesteście w stanie sobie wyobrazić. Nowy trener i piłkarze ( którzy i tak, nie chcą u nas grać) nic kompletnie nie zmienią. Marazm, marazm i jeszcze raz marazm.
jaratkow: Nie będzie łatwo wypełnić lukę po Vidicu. Tym bardziej istotne staje się przedłużenie kontraktu Rio. Nawet jeśli forma nie zawsze już ta sama - doświadczenie przyda się młodym
romario11: Buttner terrorystą? kilka dziarek sobie na łapach wypierdziulił ale to nie wszystko bo jest to zawodnik ambitne ale przede wszystkim chaotyczny i ajkos wielkiej agresywnosci w jego grze nie dostrzegam. Chyba ze w Holandii jest tak niski poziom agresywnosci że Buttner sie w nim wybijal ...
romario11: "Dłuuuugo w MU nie bedzie juz grał taki czołg" od czasów Staama bałem się o poz srodkowego obrońcy ale z niebios spadł nam VIDIĆ !! teraz się znowu obawiam tej pozycji... Nie powiniem Moyes kazać mu wypierniczać i szukać klubu. Moysa już nie ma a przez jego takie zagrania tracimy defensora z górnej półki oddając go za darmo (w czym jesteśmy genialni).
Wg mnie powinnismy najpierw kogoś sprowadzić a potem jeżeli osoba ta by się sprawdzała to żegnac naszych weteranów. Vidić bez wątpienia to klasa sama w sobie i bez problemowo wejdzie do składu Interu i kto wie czy nie sostanie nowym kapitanem. Ma cechy przywódcze i przede wszystkim POTRAFI kierować linia obrony. Mimo wieku i błędów popełnianych to i tak nadal nie widzę jego nastepcy !! A wyminaiać zawodników na jego miejsce jest łatwo ale sprowadzić takowego to już inna bajka...
roki2008: Ale to nie Moyes go wypierniczył. Vida sam chciał nowych wyzwań, jeszcze w zeszłym sezonie już się to kroiło. Z resztą Vida po kontuzji to już nie ten sam terminator, przynajmniej teraz trzeba przebudować linię defensywy.
mycka86: Vidic chciał juz odejść 2 sezony temu, ale SAF go namówił na przedłużenie kontraktu. Niedawno sam powiedział w jednym z wywiadów, że czuje że nie jest już w stanie grać na tak wysokim poziomie na jaki zasługuje ten klub i zdecydował się odejść.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.