W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 29 kwietnia 2014, 19:20 - Autor: Bart - źródło: MEN
Ryan Giggs nie odrzuca możliwości zostania kolejnym stałym menadżerem Manchesteru United. 40-letni Ryan objął na razie pozycję tymczasowego szkoleniowca Czerwonych Diabłów. Jeżeli jednak Walijczyk zaliczy dobry koniec sezonu, zarząd United będzie miał twardy orzech do zgryzienia przez okres wakacyjny.
» Ryan Giggs - nowy menadżer Diabłów?
W ostatnich dniach Wayne Rooney jak i Anders Lindegaard popierali kandydaturę Ryana na pozycję stałego menadżera Manchesteru United. Nieoficjalnie mówi się jednak, że klub jest w tej sprawie stanowczy i będzie poszukiwał osoby z dużym doświadczeniem, jak Louis van Gaal czy Carlo Ancelotti.
Giggs ma również poparcie wśród kibiców, które będzie tylko rosło, jeżeli Walijczyk zdoła wygrać kolejne spotkania z Sunderlandem, Hull i Southampton. Komplet wygranych może dać jeszcze szansę na grę w Lidze Europa w przyszłym sezonie.
Zarząd nie wyklucza, że słynny rocznik '92 znajdzie zatrudnienie w nowym sztabie szkoleniowym. Mowa tutaj o Paulu Scholesie, Nickym Butt'cie oraz Phillu Neville'u.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (45)
Cleverli: Wygrał z Norwich, jeszcze u siebie a robicie z niego Boga. Niech zmierzy się z City, Chelsea. Liverpoolem itp. Wtedy będziemy mogli oceniać. Podejrzewam że niestety MU przegrałoby z kretesem.
uzio: Giggs powinien najpierw zakonczyć karierę piłkarską a później sprobować swoich sił albo jako asystent chociażby w United albo być pierwszym trenerem jakiejś słabszej drużyny. Obecnie Giggs nie ma doświadczenia w byciu trenerem więc nie nadaje się na menadzera Manchesteru United przynajmniej nie teraz.
ax1d: Przejęcie teraz przez Giggsa United to zagrożenie dla obu stron. W meczach o stawkę i z wytrawnymi taktykami Giggs polegnie bez dwóch zdań. Klub nie będzie bić się o mistrzostwo, przynajmniej przez kilka sezonów, a to i tak jest optymistyczny scenariusz. Pytanie - co, jeśli Giggsowi nie wyjdzie? Może spaść na niego taka sama krytyka jak na Mojsa. Jego kariera w United popadnie w cień w zestawieniu z niepowodzeniem w roli menedżera. Tego bym bardzo nie chciał. Niech nabierze ogłady i doświadczenia, niech popatrzy z boku, a nawet niech wspiera. Dla mnie idealnym rozwiązaniem jest Ole i Giggs, Scholes i Butt jako asystenci, jeśli to by im pasowało. Co prawda nie znam drużyny, w której jest "dwóch trenerów", ale z drugiej strony nie znam drugiej "Class of '92" ;)
jari13: Zarząd nie chce podjąć ryzyka i to trzeba zrozumieć, ale zatrudnienie LVG wcale nie sprawi, że będziemy zdobywać tytuły seriami. To bezpieczna opcja, gwarancja 3 miejsca w lidze, ale również konfliktów i głośnego odejścia. Nikt z nas nie wie jakie Ryan ma obecnie umiejętności menedżerskie, ale przy wsparciu dobrego sztabu szkoleniowego może sobie poradzić.
ax1d:Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.04.2014 08:34
Jako menedżer, o jakieś 200% większe niż Giggs.
Warto wspomnieć, że to Molde było średnią drużyną, zanim przejął ich Ole. Nigdy wcześniej nie wygrali mistrza Norwegii. Dopiero Solskjaer potrafił to z nich wycisnąć. To o czymś świadczy.
ax1d: Argument jest taki, że Solskjaer JEST menedżerem, a Giggs JEST piłkarzem. Historia uczy, że bardzo niewielu świetnych piłkarzy jest później chociaż dobrymi menedżerami. Ole już pokazał, że umie przejść z drużyną poziom wyżej. Wygrał i obronił mistrza z klubem, który nigdy wcześniej tego nie osiągnął. Giggs nie pokazał nic. A kilka meczy na koniec sezonu o niczym nie świadczy, bo po pierwsze przeciwnicy - oprócz S'oton - zupełnie z innej półki, a po drugie działa tu automotywacja. Myślę, że bez Giggsa wynik przeciw Norwich wyglądałby podobnie. Poza tym 80% piłkarzy nie grało nigdy z Ole, więc będzie budził większy szacunek jako trener z zewnątrz, niż Giggs, który jeszcze dwa tygodnie temu coś zepsuł na boisku albo na treningu.
Klimaa: Giggs brak doświadczenia nadrabia wiedzą o klubie i zawodnikach. Pytanie tylko czy to by wystarczyło. Przede wszystkim niech rozegra pozostałe spotkania bo jeden mecz to za mało na przemyślenia. Niewątpliwie jednak rocznik 92 musi być w sztabie pierwszej drużyny od początku nowej kampanii.
ManUtdFan94: Ryan nie może być na razie trenerem United. Nie można tak od razu przejść z roli piłkarza w rolę trenera pierwszej drużyny na stałe. Nic z tego dobrego nie wyjdzie. Potrzebujemy trenera z doświadczeniem, który to wszystko poskłada. Najlepszym i jedynym dostępnym kandydatem jest van Gaal. Mam tylko nadzieje tylko, że w sztabie nowego managera znajdzie się miejsca dla naszych legend. Giggsy potrzebuje trochę czasu jako asystent żeby się obyć z tym wszystkim, nabrać doświadczenia i dopiero potem można myśleć o stałej pracy w takim klubie jak United. Ja jestem jak najbardziej za Giggsem, ale jeszcze to nie ten czas moim zdaniem.
Przemas96: Myślę,że Giggsi dałby radę jeżeli władze klubu by się zgodziły.Można by mu wytykać,że nie odpowiedniego doświadczenia,ale nie oszukujmy się On przez 20 lat pracował z sir Alexem i wie wszystko na temat United.
GIGSI ZOSTAŃ NA DŁUŻEJ! :D
rav7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.04.2014 20:00
Już w meczu z Norwich po kilka dniach pracy drużyna miała styl, a gra wyglądała znacznie lepiej niż za kadencji moyes'a :D Także o to można być spokojnym.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.