W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer Manchesteru United, David Moyes, nie może się nachwalić swoich piłkarzy po spotkaniu z Bayernem Monachium.
» Moyes był zachwycony tym co podczas meczu LM pokazali jego piłkarze
Przed Czerwonymi Diabłami dwa bardzo ważne wyjazdowe spotkania: z Newcastle w Premier League oraz rewanż ze świeżo upieczonymi mistrzami Niemiec w Lidze Mistrzów. Zdaniem Moyes ważną rolę odegra w nich charakter jego zawodników, który zaprezentowali podczas pojedynku z Bayernem.
– Nigdy nie wolno poddawać w wątpliwość charakteru Manchesteru United. On tu jest, zakorzeniony głęboko w tym klubie – powiedział Moyes nawiązując meczu z Niemcami.
– Wierzę, że drużyna pokazała swoją siłę i będzie musiała ją jeszcze zaprezentować w tym sezonie. Każdy w klubie pokazał charakter, a otoczka wokół spotkania była naprawdę niesamowita – dodał Szkot.
Moyes jest niezwykle zadowolony z postawy piłkarzy w meczu z Bayernem – uważa wręcz, że był to jeden z najlepszych meczów w jego karierze trenerskiej.
– To było świetne widowisko zarówno ze strony piłkarzy jak i kibiców.
– Ta noc była naprawdę wyjątkowa, być może był to w ogóle jeden z najlepszych meczów w jakich brałem udział biorąc pod uwagę atmosferę, fanów oraz poziom naszych oponentów. Ale co ważniejsze, była wyjątkowa dzięki temu co pokazali nasi zawodnicy. Uważam, że grali bardzo dobrze. Czułem pewne rozczarowanie wynikiem, ale koniec końców możemy z tego meczu wynieść wiele dobrego – stwierdził Moyes.
– Myślę, że kibice byli zachwyceni zaangażowaniem piłkarzy, ale taktycznie też musieliśmy stanąć na wysokości zadania, bo graliśmy przeciwko rewelacyjnemu zespołowi. Wierzę, że większość ludzi na stadionie rozumiała czego wymagał od nas przeciwnik i myślę, iż docenili wysiłek zawodników – zakończył Moyes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
Szilk: Tu nie chodzi o hejt menadżera, ale o to, że gościu zachwyca się ćwierćfinałem LM tak jakby wylądował jako pierwszy na księżycu- zachwyca się meczem, który nie zakończył się dla nas dobrym wynikiem w obliczu rewanżu, zachwyca się atmosferą tego meczu - to pokazuje, że do drużyny Mistrzów obytych na co dzień z meczami tej rangi, z drużynami z najwyższej półki dołączył zaledwie praktykant, który dopiero się z tym wszystkim po raz pierwszy zaznajamia. Jeżeli okazuje się , że ten praktykant ma sterować tym zespołem i wykrzesać z niego ponad 100% możliwości zawodników, odpowiednio ich dobrać i ustawić do przeciwnika to należy oczekiwać znacznych problemów i właśnie z taka sytuacją mamy do czynienia . Do zespołu tak utytułowanego, z takimi wygami piłkarskimi, na menadżera bierze się kogoś, kto ma na swoim menadżerskim lub zawodniczym koncie sukcesy i może swoją osobą być autorytetem dla zawodników, a tu niestety nasz Dawid pozostaje daleko z tyłu.
Klimaa: Aby się obył z tym wszystkim potrzeba czasu.. Obawiam się że jeśli w kolejnym sezonie drużyna nie będzie grała tak jak powinna to czas Moyesa może dobiec końca.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.