W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David Moyes przyznał, że podjął pracę w Manchesterze United właśnie dla takich chwil jak rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Olympiakosem Pireus.
» David Moyes jest dumny z postawy swoich zawodników w meczu z Olympiakosem Pireus
Piłkarze Czerwonych Diabłów odrobili z nawiązką straty z pierwszego spotkania z mistrzami Grecji i awansowali do ćwierćfinału, w którym los skojarzył ich z Bayernem Monachium.
– Przyszedłem do tego klubu właśnie dla takich wieczorów – mówi Moyes.
– Dołączyłem do Manchesteru United, bo wiedziałem, że takie mecze będą zdarzać się częściej i wciąż wierzę, że tak będzie. Wierzę, że podczas mojego pobytu tutaj będzie więcej dobrych okresów niż złych. Co do tego nie mam wątpliwości.
– Myślę, że aktualnie przechodzę przez trudny okres inicjacji, ale obecnie czekam na wzloty i jestem przekonany, że one przyjdą w przyszłości.
– Mecz z Olympiakosem był małym przebłyskiem tego jak wyobrażam sobie grę mojej drużyny. Oczywiście, to czego chcę, to właśnie taka mentalność i nastawienie zawodników jak w meczu z Grekami. Zaangażowanie piłkarzy od pierwszej minuty było wyjątkowe. Każdy tego dnia mówił: 'Dziś wieczorem dadzą radę'. Chciałbym, aby tak było w każdym meczu, a nie tylko wtedy, kiedy przegrywamy 0:2 – dodał Moyes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
jaratkow: Panie Moyes... proponuję odejść z Old Trafford ale wykupić sobie abonament MUTV. Wtedy takich występów Czerwonych Diabłów będzie pan mógł oglądać bardzo dużo
uzil25: Tak dalej. Jeśli poprowadzi nas do tego, że będziemy tak grać i wygrywać to bardzo fajnie. Musimy jednak dokupić paru graczy wprowadzić paru młodych i zacząć grać z regularnością MU za czasów SAFa. Tego właśnie nam brakuje. GGMU! Keep it Up.
kanaryjski: z tego co pokazałeś jak narazie to nikt ci trenerze nie wierzy że przyszedłeś po to żeby wygrywać, z taką koncepcją na grę to daleko nie zajedziesz, chyba myslałeś że masz skład gotowy żeby wygrać nie wiem co a tu lipa ! drużyna gra słabo,gubi się w obronie a gramy schematycznie. to nie ten Manchester a więc przestań pieprzyć o wygrywaniu tylko do roboty sie bierz a ci dużo czasu nie zostało bo bayern to nie olympiakos i moze sie okazać ze sztycha nie zrobisz i wylotka ! jak mozna nie widziec co sie dzieje dookoła prawie wszyscy davida Moysa juz skreślili ...... a tu tylko gadanie obiecywanie a z grą patologia ! chyba większośc piłkarzy to już nie ten poziom :(
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2014 13:28
wydaje mi sie ze dzis remis albo porazka . Po takiej gadce zawsze tak jest . Druzyna bardziej zawodzi. zreszta i tak juz na 4 miejsce nie ma szans. Chociaz dla dobra nas oby nie wygrywali w Lidze tylko w LM i trzymam kciuki. Oczywiscie chodzi mi tylko o to zeby Moyes polecial ;
ValenciaMOTM: Problemem Fergusona na końcu jego kadencji było to, że nasi piłkarze bardzo często brali się do prawdziwej gry, dopiero gdy stracili jako pierwsi bramkę. Gdyby Moyesowi udało się zmusić ich do gry od początku do końca, znów wrócilibyśmy na szczyt.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.