Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Robin van Persie o relacjach ze szkoleniowcami

» 9 marca 2014, 11:25 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Robin van Persie wyjaśnił, że kwestionowanie metod szkoleniowych Davida Moyesa wynika raczej z ciekawości, niż frustracji.
Robin van Persie o relacjach ze szkoleniowcami
» Robin van Persie nie chce pozostawiać żadnej rzeczy przypadkowi
Relacje obu panów były w ostatnim czasie szeroko komentowane przez media. Dziennikarze spekulowali nawet, iż holenderski napastnik po zakończeniu sezonu zdecyduje się na rozstanie z klubem z Old Trafford.

- Z wiekiem stałem się coraz bardziej wyczulony na to, jak postępują moi trenerzy. Chcę wiedzieć, dlaczego poszczególne treningi wyglądają tak, a nie inaczej. Kiedyś nie zadawałem tego typu pytań, lecz obecnie jestem ciekawy powodów, które determinują konkretne zachowania szkoleniowców - stwierdził Robin van Persie w wywiadzie z The Mirror.

- Ciekawi mnie, dlaczego menadżer zachowuje się w taki sposób, dlaczego mówi różne rzeczy do zawodników oraz czym spowodowany jest styl naszej gry. Na tym etapie kariery dużo częściej myślę o podobnych rzeczach. Cały czas śledzę proces szkoleniowy. W ostatnich kilku sezonach doświadczyłem wielu zmian na stanowisku trenera. Osiem lat pracowałem pod okiem Arsène Wengera w Arsenalu, a reprezentacji Holandii przewodził Bert van Marwijk.

- Teraz sir Alexa Fergusona zastąpił David Moyes, a drużynę narodową objął Louis van Gaal, który jest fantastycznym selekcjonerem. Nie chcę ustalać hierarchii ulubionych szkoleniowców, nauczyłem się czegoś od każdego z nich. Niektórzy potrafią bardzo dobrze dotrzeć do zawodnika, gdyż posiadają taką umiejętność. Ja nadal szaleńczo kocham futbol. Wiem, że niektórzy piłkarze nie lubią oglądać innych spotkań, ale ja mógłbym przez cały dzień wpatrywać się w ekran telewizora. Dla mnie dobry mecz jest jak dobry film - podkreślił Holender.

- Nie potrafię powiedzieć, czy jestem silniejszy psychicznie, niż cztery lata temu. Każdy zawodnik musi zmagać się z przeszkodami, trudno jest utrzymać dobrą formę przez cały sezon. Intensywność gry w Anglii nie może być porównana do żadnego innego kraju. Tutaj rozgrywa się zarówno Puchar Ligi, jak i Puchar Anglii, a do tego dochodzą europejskie puchary, liga oraz mecze reprezentacji. Ja jednak nie potrafię spacerować w trakcie meczu. Po 99 ze 100 spotkań jestem wykończony, ponieważ chcę zawsze dawać z siebie wszystko. Nigdy nie będę narzekał z tego powodu. Muszę sobie z tym poradzić, ale mogę zapewnić wszystkich, iż sport na najwyższym poziomie nie jest zbyt dobry dla zdrowia - zakończył Van Persie.


TAGI


« Poprzedni news
Moyes liczy na Welbecka i Cleverleya
Następny news »
Nowy kontrakt dla Cleverleya to kwestia tygodni

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (34)


wyspiarski: Za dużo o tym pam Persim. A gość już młody nie jest. Może to ostatnia chwila aby odzyskać parę funciaków.
» 9 marca 2014, 20:45 #18
jaratkow: Tylko rozważmy jedną rzecz: czy funciaki za RvP wybiegną na boisko i strzelą tych kilka goli w sezonie? Bo na to, że Moyes zdoła kupić wartościowego następcę za bardzo liczyć nie możemy
» 10 marca 2014, 08:30 #17
Diabelred: ,,Może to ostatnia chwila aby odzyskać parę funciaków.'', funciaki odzyskalismy juz w poprzednim sezonie kiedy wygral nam majstra :P

Rozumiem hejty w strone Valencii, Naniego, Younga, Cleva ktorzy faktycznie od kilku sezonow zupelnie nic nie graja, jednak zeby wyzywac goscia ktory dal nam w poprzednim sezonie majstra(ktory faktycznie ma obnizke formy, jednak, ktory troche tych bramek dla nas strzelil w tym sezonie, dzieki jego trafieniom zdobylismy Tarcze Wspolnoty), mi to zalatuje albo sezonowstwem albo nienawiscia, ze to byly gracz Arsenalu...
» 10 marca 2014, 13:17 #16
soldier: Może dlatego, że jako jedyny z nich jest selekcjonerem? ;)
» 9 marca 2014, 16:26 #15
jaratkow: Trzeba przyznać, że delikatniej i jednocześnie bardziej dobitnie nie można było podać do publicznej wiadomości, że Moyes jest cieńki jak... obecna forma Robina
» 10 marca 2014, 08:35 #14
MU1212: jeszcze się Moyes rozwinie w tych spotkaniach jako trener
» 9 marca 2014, 13:16 #13
voocash91: Mówisz, że "wielu bylo takich szkoleniowcow co chcieli cos narzucac w klubach, wyniki szly w dol a po wymianie trenera zwrot o 180 stopni". Tak naprawdę każdy trener coś narzuca. Każdy trener jest inny i ma własną wizję. Jeden pasuje do danej drużyny i ich wyrobionego stylu gry, inny nie i chce, żeby zawodnicy grali wg jego stylu (Moyes). Wydaje mi się że to stąd wychodzą różnice w osiąganych wynikach. "Nie ma dialogu, widac to pozniej na boisku" Z tym się zgodzę. To nie jest ten Robin z poprzedniego sezonu. Dużo mu brakuje do formy z ubiegłego sezonu i wcale nie mówię że to jego wina. No i z tymi amatorami trochę przesadziłeś. Też uważam że wina za obecne wyniki może leżeć w sztabie szkoleniowym ale żeby zaraz amatorzy.
» 9 marca 2014, 13:42 #12
voocash91: MU właśnie taką ma politykę że nie zwalnia trenera tylko wymienia skład. Z tym trzeba się pogodzić. Chociaż wciąż sprawą otwartą jest zwolnienie Moyesa po tym sezonie, ale nie skreślajmy go tak definitywnie. Kto jak kto ale jesteś starszy (o ile twój wiek w profilu jest prawdziwy) i Ty możesz pamiętasz początki Fergusona. Ja niestety nie, wiem o tym tylko tyle ile przeczytałem. Dopiero w 93 roku Ferguson zdobył mistrzostwo z MU a pracował od 86 a pierwszy sezon za jego panowania MU zakończył na 11 miejscu. Też mieli go zwalniać ale został i zobacz jak to się skończyło. Tak jak napisałeś pod koniec, tak i ja bardziej wątpię w ten sztab szkoleniowy niż w samego Moyesa. Co do RvP on nie jest jedyny który kwestionuje (bo sądzę że właśnie tak jest) metody szkoleniowe. Ferdinand też był niezadowolony. Skoro nie jeden a dwóch, więc coś musi być na rzeczy, a wiadomo, odezwą się tylko najodważniejsi.
» 9 marca 2014, 14:32 #11
voocash91: Zobaczymy.
» 10 marca 2014, 21:26 #10
mcis: "W tamtym sezonie nie mogliśmy tego zauważyć szczególnie, bo długi czas Wazza był kontuzjowany, a RvP zbierał formę przez cały sezon."

prosze o wyjasnienie o co chodzi z tym zbieraniem formy przez caly sezon?
» 9 marca 2014, 12:37 #9
mcis: akurat 433 to nic nadzwyczajnego w MU. to taktyka z czasow CR. tylko jest jeden problem Rooney musialby sie zgodzic na gre na skrzydle
» 9 marca 2014, 12:56 #8
Kempes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2014 14:24

TOP 4 już jest definitywnie poza zasięgiem. Mamy 11 punktów straty na 10 spotkań do końca (nie uwzględniam w tym City które ma 9 punktów przewagi nad nami ale dwa mecze mniej w stosunku do nas i w dodatku jeden z nami - więc tą przewagę powiększy do ponad 11 pkt), a patrząc na obecny poziom gry i wyniki United i porównując go poziomu i wyników Chelsea, Liverpoolu i Arsenalu to jestem w stanie się założyć że ta przewaga zamiast się zmniejszyć jeszcze się powiększy. Żeby znaleźć się w TOP 4 musimy wygrać wszystkie pozostałe do końca sezonu spotkania, a i to może w tej chwili nie wystarczyć. Oczywiście trzeba wierzyć że można to zrobić, ale trzeba też być realistą.
» 9 marca 2014, 14:22 #7
grandes: I dobrze, wczorajszy mecz i te wcześniejsze pokazały ,że nie funkcjonuje dobrze na boisku z Rooneyem i Mata.
» 9 marca 2014, 12:25 #6
jaratkow: Mam nadzieję, że finałem "ciekawości" Robina będzie przyjście na Old Trafford Van Gaala
» 9 marca 2014, 12:06 #5
JackDaniels: Widać ze Robinowi nie podoba się aktualna sytuacja, widać to było chociażby we wczorajszym meczu. Nie wiemy niestety jak to wygląda w szatni ani jak na treningu, ale myślę, że jest jakis konflikt między RvP a Moyesem. W sumie nie ma co się dziwić... tyle zmian, a Moyes nigdy nie miał doswiadczenia z prowadzeniem klubów z topu...
» 9 marca 2014, 11:55 #4
mcis: "Widać ze Robinowi nie podoba się aktualna sytuacja"

po czym to poznajesz? po jego slabej skutecznosci w ostatnich kilku meczach? czy wiesz cos wiecej? bo slaba skutecznosc to raczej wynik slabej formy po kontuzji.....
» 9 marca 2014, 12:40 #3
sisinho: Skoro jest taki ciekawski to ja mu radzę z ciekawości zasiąść na ławce rezerwowych i zobaczyć jak to jest walczyć o miejsce w składzie a nie dostawać je za nazwisko mimo że nie ma się formy.
» 9 marca 2014, 11:49 #2
ziomboy777: "mogę zapewnić wszystkich, iż sport na najwyższym poziomie nie jest zbyt dobry dla zdrowia".. true, true ;-) chyba, że jest się Andersonem :D
» 9 marca 2014, 11:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.