Opowieść o dwóch (dla siebie) nieznajomych

» 1 marca 2014, 21:01 - Autor: Biafra - źródło:
Weekendy spędzane na uczelni zdecydowanie sprzyjają wielogodzinnym rozmyślaniom nad grą naszych ulubieńców w ostatnich tygodniach, prowadząc ostatecznie do niezbyt przyjemnych spostrzeżeń.
Opowieść o dwóch (dla siebie) nieznajomych
»
Zacznijmy jednak od drugiej strony medalu i pytania: kto z kibiców Manchesteru United nie pamięta tego zagrania z ubiegłego sezonu?

Pomijając przepiękną bramkę, chodzi tutaj głównie o wspaniałe podanie Wayne\'a Rooneya do Robina van Persiego, będące idealnym zobrazowaniem tego, jak wyglądała współpraca diabelsko skutecznego duetu w minionej kampanii.

Mamy marzec 2014 roku, od czasu tej akcji minęło już sporo czasu, a ja wciąż nie doczekałem się niczego podobnego. Baaa...Nie doczekałem się niczego, gdyż współpraca na linii Rooney - Van Persie nie istnieje, o czym przekonaliśmy się wszyscy już kilka razy w tym sezonie, po raz ostatni w meczu z Olympiakosem.

Powoli...

Za czasów sir Alexa Fergusona Anglik z Holendrem grali jak z nut. Asystowali sobie raz za razem, zdobywali wspaniałe bramki i widać było, że rozumieją się bez słów. Obecnie grają jak para nieznajomych i niestety, fakty to potwierdzają.

W tym sezonie kilka razy pokazywałem wam już jak wyglądają podania między Robinem i Wayne\'em, pora zrobić to ponownie, tym razem biorąc na warsztat potyczkę z Grekami.

Otóż Van Persie przez 90 minut spotkania w Pireusie podał do Rooneya aż raz, podczas wznowienia gry po pierwszej z dwóch bramek Olympiakosu. 1 podanie na 90 minut. JEDNO. JEDNO. JEDno....

Poof. Wydaje się, iż czasy podania jak na powyższym filmiku minęły bezpowrotnie. A przecież mówimy o współpracy dwóch niezwykle utalentowanych napastników, którzy jeszcze nie tak dawno siali postrach w Premier League i na boiskach Europy. Nic nie wskazuje na to, żeby tak miało być ponownie.

Średnia liczba podań na mecz między tą dwójką spadła z 8.7 w poprzednim sezonie do 6.9 obecnie i chyba słowo \'średni\' najlepiej tutaj pasuje. Przeciętne jest wszystko w tej kampanii, dotykając także gry naszych atakujących.

Wprawdzie United wciąż gra lepiej, kiedy na boisku przebywają Anglik z Holendrem (57,1% wygranych) w porównaniu do wyników osiąganych pod ich nieobecność (38,5% wygranych), jednak od tej pary oczekuje się więcej. Poniżej znajdziecie garść statystyk, obrazujących ich współpracę w tym sezonie i niestety, nie jest to obrazek zbyt przyjemny dla oka kibica Manchesteru United.

TEN SEZON

Zagrali razem w 14 meczach

Rooney do Van Persiego: 44 podania i 5 dośrodkowań. W sumie: 3.5 podania na mecz.

Van Persie do Rooneya: 45 podań i 2 dośrodkowania. W sumie: 3.4 podania na mecz.

Średnia podań między duetem na mecz: 6.9

Liczba asyst w sumie: 4 (po dwie na głowę)

POPRZEDNI SEZON

Zagrali razem w 27 meczach.

Rooney do Van Persiego: 111 podań i 3 dośrodkowania. W sumie: 4.2 podania na mecz.

Van Persie do Rooneya: 120 podań i 3 dośrodkowania. W sumie: 4.5 podania na mecz.

Średnia podań między duetem na mecz: 8.7

Liczba asyst w sumie: 4 (po dwie na głowę)

Po meczu w Pireusie Robin bardzo szybko pobiegł do mediów, tłumacząc, iż jego słaba gra wynika z tego, że koledzy mieszają się w jego plany. Jednak jak pokazują powyższe statystyki, rozwiązanie problemu może leżeć bliżej nosa Holendra niż jemu samemu się wydaje...

Jak żyć panie Moyes? Jak żyć?

Na zakończenie przegląd gry duetu Van Persie - Rooney w tym sezonie. Wnioski wyciągnijcie sami...

MECZSWA 1:4 MUMU 0:0 CHEMU 2:0 CRYMU 1:2 WBASUN 1:2 MU MU 1:1 SOUMU 3:2 STOFUL 1:3 MUMU 1:0 ARSSTO 2:1 MUFUL 2:2 MUARS 0:0 MUCRY 0:2 MU
Rooney do Van Persiego279 (1*)3 (1*)4 (1*)5 (1*)5 (3*)4 (2*)3 (1*)3 (3*)4 (1*)55 (1*)
Van Persie do Rooneya15 (1*)203543232 (1*)4 (1*)4
Suma podań3121137109756699


* oznacza podanie ze wznowienia.


TAGI


« Poprzedni news
"Moyes jest jedną z wielu osób, które trzeba winić"
Następny news »
Prasa: Van Gaal zastąpi Moyesa jeszcze w tym sezonie?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


Yaankes: Spostrzeżenia typu "nie mam o czym napisać, to napisze o tym co wiedzą wszyscy". Współpracy na linii Van Persie - Rooney nie było nigdy, jedni z najlepszych napastników na świecie, a średnia ilość podań w ich najlepszym sezonie, wyniosła 8. Faktycznie duża różnica między 7 podaniami, a 8-ma. Między nimi nie ma żadnej chemii i nigdy nie było, obaj grają jakby w swoją grę. Jak już nie mają wyjścia to wtedy sobie podają, z poprzedniego sezonu pamiętam przynajmniej kilka sytuacji w których Roo bezradnie rozkładał ręce, bo RvP zamiast mu podać to albo uderzył niecelnie, albo podał do gorzej ustawionego kolegi, i tak samo było w drugą stronę.

Z tego duetu nic nie będzie, bo Van Persie to osioł, co pokazuje chociażby jego płacz o to że koledzy mu przeszkadzają, a zaraz ucieknie z United, bo są problemy. Roo dostał swój kontrakt i ma to gdzieś pewnie.

Z resztą Roo miał już swoje fochy za czasów Ronaldo, kiedy to CR był w świetle jupiterów, a nie on sam. Po odejściu Ronaldo, Roo myślał że będzie największą gwiazdą United, a że jest znacznie słabszym piłkarzem od CR7 to ludzie nie byli nim tak zachwyceni i Roo po prostu chciał odejść, tym bardziej że United grało bardzo przeciętnie, obecnie kiedy Roo zaczął wracać do formy i wydawało się że wróci do ataku, Ferguson nagle ściąga RvP, który w jednym sezonie stał się gwiazdą i przyćmił zupełnie Roo, co znów odbiło się na nim samym i kolejną chęcią odejścia. Roo po prostu chce być gwiazdą numer 1 i stawia siebie ponad klub, więc każdy piłkarz, który będzie ważniejszy od niego będzie z nim źle współpracował.

Tekst, który nic nie wnosi, sory.
» 2 marca 2014, 18:31 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.