W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 1 marca 2014, 16:52 - Autor: Bart - źródło: The Daily Mail
Tysiące fanów podpisują internetową petycję w sprawie wycofania Toma Cleverleya z kadry Anglii na nadchodzące Mistrzostwa Świata w Brazylii. Zebrano już ponad 8400 podpisów.
» Fani podpisują petycję w sprawie wyjazdu Toma na MŚ
- Tom Cleverley, który zaliczył już 13 występów w kadrze narodowej, jest regularnie powoływany do reprezentacji przez Roya Hodgsona pomimo braku prawdziwych umiejętności - czytamy na stronie petycji.
- Wierzymy w piłkarską reputację naszego dumnego narodu. Tom nie powinien zostać dopuszczony do uczestnictwa w tegorocznym turnieju. Anglia zawodzi podczas dużych imprez piłkarskich. Dalszego wstydu można uniknąć, gdybyśmy nie musieli oglądać, jak jego występy psują obraz gry reszty zespołu.
Tom Cleverley został kiedyś opisany przez sir Alexa Fergusona jako "wyjątkowy piłkarz". Nigdy niestety nie zbliżył się nawet swoimi występami do takiego porównania. W ostatnich 32 meczach w klubie, Tom zdobył tylko 1 bramkę. Na Anglika spływa ostatnio fala krytyki, szczególnie w mediach społecznościowych.
Klimaa: Nie gra finezyjnej piłki bo nigdy nie był na tyle dobrym zawodnikiem. To taki człowiek grający w cieniu, jednak niewątpliwie obecny sezon ma bardzo nieudany. Ale nie trzeba od razu tak znęcać się nad człowiekiem.
swees: Wydaje mi się że gościu po prostu jest źle wykorzystywany - gra, ale tak jak mu każą, a nie tak jak on najlepiej lubi i potrafi. Za Fergiego miewał eleganckie mecze
Krzychu342: Ciekawe co mają powiedzieć Polacy, dla których taki Tom byłby w Reprezentacji najlepszym piłkarzem, a w Anglii ludzie piszą petycje żeby nie grał.
Parodia, ale mi się już znudziło oglądanie Lewandowskiego walącego bramy z każdej pozycji w Borussi, a tutaj nawet 100% okazji potrafi niewykorzystać.
emenems: ,,Strzela panu bogu w okno z 5 metrów od bramki'' mówimy o Clevie czy o Robinie? Bo chyba zgubiłem wątek... Tak myślałem, że Van Persie na tej stronie jest Bogiem, od powrotu po kontuzji gra totalny piach, ale i tak to jest wina Cleva. W meczu z Arsenalem nie wykorzystał, em, sporo sytuacji. Tak samo z Olymipacosem nie trafił z 3 metrów do bramki, dalej mówmy o jednej sytuacji nie strzelonej przez Cleva. ;) przy okazji, Clev chociaż coś biega na tym boisku a nie stoi jak wryty w boisko Carrick i czeka na podanie, a jak idzie kontra to truchta. :)
DevilFan: To chyba idealny moment dla niego żeby zakończył przygodę z zawodową piłką i może Go zatrudnią na eksperta w hiszpańskiej Marcy gdzie będzie analizował podania zawodników.
Kopec91: To jest Cleverli, to jest na poważnie. Wg niego Mata - beznadziejny, Clev - geniusz :P Przyzwyczajcie się do niego, ale radze nic nie jeść jak wchodzicie na forum, bo można się udławić :P
talir: Gra u nas, bo jest wychowankiem, taka z niego gwiazda jak z Bebe... i spotkałby go ten sam los czyli wypożyczenie gdyby owym wychowankiem nie był. Pewnych rzeczy w życiu się nie przeskoczy, nie ma i nie będzie mieć umiejętności na grę na najwyższym poziomie. Trochę też krzywdy mu trenerzy robią, że go tak wychwalają, nie można komuś mówić, że jest "debeściak" jak jest zwykłym "szarakiem".
devious: ja uwielbiam piłkarzy (z małymi wyjątkami ale nawet jak za kimś nie przepadam to go wspieram - a nuż zacznie grać lepiej - dobry przykład to np. Ramsey z Arsenalu, z którego kibice szydzili a teraz go kochają)
zawsze broniłem Glazerów gdy wszyscy skandowali "Love United, hate Glazer" nawet nie wiedząc czemu - ale była taka moda to wszyscy małpowali...
i tak samo zawsze, konsekwentnie, od samego początku "hejtowałem" Moeysa w MU bo wiedziałem, że to nieodpowiedni człowiek - po prostu nie na miarę United.
Fenek: To już trochę przegięcie. Może niech jeszcze kibice wybierają kto ma grać i co trener ma robić.
Na dodatek Clev to też tylko człowiek, to że gra słabo nie upoważnia nikogo do upodlenia go w ten sposób. Ja też nie jestem jego zwolennikiem ale nie zniżyłbym się do tego stopnia aby podpisywać jakąś śmieszną petycje wymyślona pewnie przez jakiegoś naćpanego kretyna dla żartu.
Jedno to krytyka, która czasami bywa za ostra (sam się niestety czasami na tym przyłapuje) ale takie petycje to już gruba przesada, żeby nie powiedzieć chamstwo.
CRfan: Hodgson jest trochę jak Del Bosque, ma upatrzonych zawodników, więc często nie zauważa albo nie chce zauważać braków w ich umiejętnościach i umięjętności zawodników nie powoływanych. W każdym zespole PL bez problemu znalazłby przynajmniej jednego lepszego pomocnika niż Clev.
dabro90:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.03.2014 16:59
Mam wrażenie, że go zniszczyli kibice. Chwalony przez trenerów, więc wszyscy oczekiwali złotych gór, bramek zza połowy, a to zupełnie inny typ zawodnika. Odkąd pamiętam, wszyscy po nim jeżdżą. Jak w takich warunkach się rozwijać, albo grać dobrze. I argument, że to profesjonalista i nie powinien brać do siebie wszystkiego jest żałosny. Ciekawe jak internetowi pieniacze, którzy nie potrafią przyjąć pojedyńczego postu krytyki znieśliby kilkaset tysięcy głosów upokarzających Cię na każdym kroku. Ja Cleverleya osobiście lubię, bo to diabeł, chociać mam nadzieję, że w wakacje zmieni klub - z pożytkiem dla niego i dla Manchesteru United.
jari13: Nikt od niego nie oczekuje bramek z połowy. Oczekuje się od niego, że będzie potrafił podać piłkę do boku lub do rozgrywającego, przyjmie ją pod presją i będzie miał kilka odbiorów w meczu. Tego samego oczekuje się od Carricka, Fellainiego czy Fletchera. Oni jak są w formie to nikt ich nie krytykuje. Natomiast Cleva ciągle trzeba bronić, bo to diabeł itd.
nosiema: właśnie, wiadomo że cleverley nie jest wielkim piłkarzem, ale w tym sezonie na pewno nie gra gorzej od carricka, do którego nikt właściwie nie ma pretensji. każdy gra gorzej pod panowaniem tego pożal się boże trenera, ale tylko niektórzy stali się kozłami ofiarnymi, myślę że to trochę niesprawiedliwe
Powiesz mi co jest trudnego w podaniach do tyłu? Nawet taki Carrick, typowy Defensywny pomocnik potrafi zagrać prostopadłą piłkę czy ładnie przerzucić na drugą stronę. Bo w sumie nic więcej nie oczekuję od Toma, a za same podania do tyłu i w bok to on oklasków nie dostanie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.