"To frustrujące, że Mata nie może grać w LM"

Cleverli: Pisząc o procentach od razu zaznaczyłem, że to moje subiektywne odczucie. Po części masz rację z tymi transferami ( Fellaini), wprowadzenia Januzaja i z tym, że nasi piłkarze mają regres formy. Jednak wracając to transferów to transfer Maty był transferem po omacku. A gdyby Moyes był lepszym szkoleniowcem to by nie potrzebował tyle czasu aby oswoić się z drużyną. Jasne, że nie mógł on zrobić rewolucji ale jak działał on w letnim oknie transferowym? aha sprowadził 1 zawodnika Fellainiego - swojego znajomka z Evertonu. Szkoda, że miał tyle kontuzji ale jestem przekonany, że pokaże na co go stać.

Michal20011999: Jeżeli zawodnik grał już w innym zespole w Lidze Mistrzów, nie może reprezentować barw innej drużyny w tym samym sezonie.

mcis: zeby nie dochodzilo do sytuacji: "jesli kupicie mnie zima to ja sie podloze w spotkaniu, ktore gramy w listopadzie, gdzieki czemu moj stary klub nie przejdzie dalej i w ten sposob bedzie o jednego konkurenta mniej i tym samy raze wygramy LM na wiosne"

Klimaa: Wypożyczony zawodnik może tak naprawdę wystąpić w meczu z własną drużyną. Jednak każdy stosuje zapis w umowie mówiący o tym że nie może wystąpić w meczu przeciwko własnej drużynie ;)

grandes: Niestety Liverpool wygrał 4:3 liczyłem na Swansea, może jeszcze coś stracą w najbliższym czasie.

Kopec91: Szansa, że coś stracą, bo mimo tego, że bardzo dużo strzelają, to i sporo bramek tracą. Także trzeba liczyć na nich :P

trikos: Jeżeli wygramy z liverpoolem u siebie to jest duża szansa na doskoczenie ich maja mecze z chelsea,totkami,mc... koniecznością jest wygrywanie meczy przez naszą ekipę !

Mistrz1908: No 11 pkt to spora strata , a już tylko 11 kolejek. Trzeba wierzyć :)

Diabelred: trikos, my natomiast mamy jeszcze Tottki, City, Everton(czyli teamy w meczach, ktorych zdobylismy tylko 0 na 9 punktow). Poza tym przypominam, ze Live mialo juz stracic punkty z Ars, a jak to sie skonczylo chyba nie trzeba przypominac...

Co do Live, patrzac obiektywnie to im znacznie bardziej nalezy sie w tym sezonie top 4 niz nam. Juz nawet nie chodzi o wyniki, ale charakter(ktory ulotnil sie z odejsciem SAFa), ile to juz razy Live gonilo wynik lub z remisu wyciagali zwyciestwo. My pewnie przy remisie z Labedzami jeszcze bysmy stracili bramke pod koniec meczu... Oni natomiast spokojnie potrafia wyciagnac zwyciestwo z remisu badz porazki i to jest wlasnie zasadnicza roznica miedzy nami, a nimi oni maja charakter my niestety nie :(.

Diabelred: bez tylko poczatkowo sadzilem, ze byl remis z Tottakmi i chociaz 1 pkt :P

Cleverli: Jestem w szoku, że moja osoba wzbudza tyle emocji...Panowie wyluzujcie trochę. Taka wzajemna niechęć do niczego dobrego nie prowadzi. Wszyscy jesteśmy kibicami MU!

Kopec91: Niechęć to wzbudza twoja osoba i twoje wypowiedzi. Zacznij logicznie i na temat się wypowiadać to może przestaniesz wzbudzać niechęć. Ale przecież tobie tylko o to chodzi, być zauważonym, co nie?

Cleverli: To przykre, że tak mnie spostrzegacie...
Myślę, że moje myślenie jest bardzo logiczne i wypowiadam się na temat. Nauczyłem się myśleć operacyjnie, widzę w naszym Manchesterze wiele powiązań, które nie są dobre dla naszego klubu. Nie musicie się ze mną zgadzać, ale nie róbcie na mnie nagonki. Teraz najważniejsze aby nasz klub wydostał się z dołka!
GGMU GGMU! :)

Kopec91: Jest tylko jedno rozwiązanie w tej sytuacji. CLEVELRI na menadżera. Skoro tak świetnie wie co dobre dla klubu

Domestos: cleverli zostałby twoim ojcem, ale pies wyprzedził go na podwórku, taki suchar:D

Kopec91: Nie jesteś w gimnazjum na przerwie, także zachowuj się dziecko

Cleverli: Panowie, możemy mieć odmienne zdania, ale błagam was SZANUJMY się!

HuiSton: Ok w porządku, każdy wygląda jak wygląda, nikt nic za to nie może, oczywiście, można dbać o siebie. Ale według mnie, pociski na kogoś, tylko dlatego że wygląda jak wygląda? Jestem raczej prawie pewien, że konto Cleverli posiada jakiś randomowy avatar, pisze czasem bez sensu, ale czasem zdarzają się ciekawe wypowiedzi, szkoda że ich jest tak mało. Udowodnij wszystkim że potrafisz sensownie pisać, a nie być powodem, dla którego idę po cole i popcorn gdy zaczynam czytać Twoje komentarze. Jednak, mimo wszystko, również
jestem dosyć pewny, że nie piszesz tych komentarzy na serio, tylko żeby zwrócić na siebie uwagę, jeśli chcesz kogoś zadziwić, postaraj się, bo to jest na prawdę słabiutki Troll.Pierw spójrz na siebie, potem zacznij myśleć :*

Cleverli: najpierw obserwuje i wyciągam wnioski później pisze. Jeśli uważasz, że to jest bez sensu to w pełni to szanuję najwyraźniej masz takie subiektywne odczucie. Dla mnie jako kibica Mu liczy się dobro drużyny, a jak gołym okiem widać drużyna ma problem, a ja jako prosty kibic staram się go zdiagnozować.

HuiSton: "pisze czasem bez sensu, ale czasem zdarzają się ciekawe wypowiedzi, szkoda że ich jest tak mało."

Czy muszę pisać dosłownie to co mam na myśli? Uwaga, podam Ci przykład, mam złe oceny w szkole i rodzice o tym wiedzą, mówię rodzicom, gdy pytają się jak było w szkole, że w porządku. Teraz pytanie, jaki wyciągniesz wniosek, z tego co chciałem Ci przekazać w tym przykładzie?

"Dla mnie jako kibica Mu liczy się dobro drużyny, a jak gołym okiem widać drużyna ma problem, a ja jako prosty kibic staram się go zdiagnozować. "

Wiele razy to powtarzasz, proszę napisz coś od siebie, coś z przesłaniem, rozumiem, jest wiele "prostych" komentarzy, prostych ludzi, pod twoimi postami. Masz tak wiele przykładów, a jednak, jak napisałeś "najpierw obserwuje i wyciągam wnioski później pisze." i to się ma nijak do tego co piszesz, zdecyduj się, czy wyciągasz wnioski, czy jesteś pasywny, jak mówi stare piłkarskie porzekadło "najlepszą obroną jest atak".

Jak wiele razy się pytałem, o ludzi, z którymi można by podyskutować, porozmawiać nie tylko o czystko piłkarskich aspektach w konwersacji, jednak Ty się do nich nie zaliczasz...

Cleverli: ''Wiele razy to powtarzasz, proszę napisz coś od siebie, coś z przesłaniem (...)'' Kolego, zawsze piszę od siebie. Zarzucasz mi że się powtarzam. Zgoda powtarzam, bo zmusza mnie do tego sytuacja gdyż wiele osób zarzuca mi pewne rzeczy. Broń boże nie zamierzam nikogo atakować, chcę tylko pokazać mój punkt myślenia. Tylko tyle. Może Ty się nie dajesz do dyskusji?
''Jak wiele razy się pytałem, o ludzi, z którymi można by podyskutować, porozmawiać nie tylko o czystko piłkarskich aspektach w konwersacji, jednak Ty się do nich nie zaliczasz...'' To strona jest czysto piłkarska a Ty wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Nie znasz mnie w żadnym stopniu żeby stwierdzać czy nadaję się do dyskusji z jaśnie Paniem czy też nie...

Cleverli: Ta tygodniówka Rooneya może mieć daleko idące konsekwencje, mianowicie chodzi o morale drużyny, oraz to z jakiego pułapu będą negocjować pozostali zawodnicy oraz kandydaci do gry w MU. Ja nikomu nic nie wypominam, po prostu na człowieka który bodajże dwukrotnie groził odejściem to stanowczo niewychowawcze i nie fair wobec pozostałych zawodników MU.

uzil25: No ja też mam problem z tym panem. Wkurzają mnie jego komentarze a wręcz deprymują. Miałem już kilka razy odpowiadać na jego idiotyczne komentarze bo ten gościu chyba nie dawno wszedł w świat futbolu i to on zachowuje się jak nowicjusz ale uznałem, że to bez sensu i się powstrzymałem. Wkurzają już nie którzy panowie co muszą komentować news za newsem...

Taka opcja dałaby naprawdę fajną opcje by takich użytkowników jak "Cleverli" nie słuchać.

Mistrz1908: Każdy ma swoje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać:) Wyluzujcie panowie.. po to jest forum.. Z tego co widzę to chociaż argumentuje swoją tezę i stara się bronić przez co Wy możecie atakować i dojść w końcu do konsensu :) Najeżdżać nie ma co i bluźnić na jednego z naszych , bo widzę , że już po bandzie nie którzy jadą.

Cleverli: Bardzo się cieszę, że każdy ma własne zdanie. Jaki świat byłby nudny jak wszyscy ze wszystkimi by się zgadzali, prawda? zachowajmy jednak kulturę gdy wymieniamy poglądy, impertynencja nie prowadzi do niczego dobrego tylko buduje podziały między nami, kibicami MU!

pawel159: cleverli & irration według mnie to jedna osoba ! trzeba to zbadać !

Cleverli: Wiesz, chciałbym się mylić...
W takim klubie jak Manchester United nie powinno być jak to zgrabnie ująłeś ''ochronnej bańki''. To jest zbyt wielki klub aby coś takiego funkcjonowało. Moyes odziedziczył drużynę mistrzowską, a zrobił z niej przeciętną. Chciałbym zwrócić uwagę na jeden fakt: Moysa namaścił sam Sir Alex, a jak wiadomo nasz trener legenda nie jest nieomylnym człowiekiem, być może była to zła decyzja o zatrudnieniu Moysa. Odpowiedź uzyskamy w przyszłym sezonie, wtedy będzie wszystko jasne. Jak wtedy Moyes znowu nie podoła to pożegnałbym się z tym Panem.

filperos1000: A ja mam inną teorię :) Może to wy nie znacie się na piłce nożnej a ci co siedzieli trochę w tym sporcie lepiej znają Moyesa i jego umiejętności ? Hmm myślę sobie że to jest bardzo możliwe. Chciałbym zauważyć że bronią go nie tylko ludzie związani z MU ale też wielu innych znawców piłki. Ale w sumie co tam porównywać tamte autorytety do tych tutaj na forum. Tu to są prawdzie elity , tuzy futbolowe , wielcy spece taktyczni i profesjonalni skauci oraz genialni znawcy wszystkich rynków transferowych.

Cleverli: Trafiłeś w ''10'' mówiąc, że bronią go ludzie związani z MU. Bronią dlatego, że szanują sir Alexa, ba traktują go jak Boga i najważniejszy autorytet. MU jest jak rodzina będą tej decyzji bronić do upadłego, nie przyznając się do błędu. Bronią ludzie nie związani z MU, to proste gdyż sa to nasi rywale zależy im aby Moyes był jak najdłużej w MU gdyż taki stan rzeczy jaki teraz jest bardzo im odpowiada.

Rafal20: ''Niestety MU daleko nie zajdzie w LM gdyż temu trenerowi brakuje doświadczenia w LM''
Nie wiem czy pamiętasz jak Chelsea ostatnio wygrała LM. Kto wtedy był ich trenerem? Roberto Di Matteo. Jakie on mógł mieć doświadczenie w LM skoro do CFC przyszedł z West Bromwich, klubu który jest jeszcze słabszy od Evertonu.
Trzeba wierzyć do końca.

Cleverli: Masz rację. Mimo, iż wygranych się nie osądza to Chelsea Di Matteo miała mega dużo szczęścia oraz również miała prawdziwych liderów takich jak: Cech, Drogba, Terry. Ci liderzy byli też otoczenia świetnymi graczami. Czy Moyes będzie miał tyle szczęścia? i czy ma prawdziwych liderów ( nie lidera, liderów!) niech na to pytanie każdy sam sobie odpowie.

Kopec91: Myślę, że tych dwóch panów (Cleverli i irration) znaleźliby jakąś teorię spiskową na jakiekolwiek zdarzenie świata :D A co do transferów to nie byłbyś zadowolony jeden z drugim, nawet jak przyszedłby do nas Messi czy Ronaldo, a i do tego pewnie znalazłaby się teoria spiskowa, że pewnie Ronaldo jest tak pobożnym człowiekiem, że dołączył do united bo go papież poprosił :P

Cleverli: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.02.2014 19:35

@Irration Mam teorię na ten temat, a mianowicie chodzi o pewien kult Sir Alexa Fergusona ( Bardzo go szanuję, uważam za najlepszego menadżera) jak wiadomo Ferguson namaścił Moysa. Właśnie z tego wynika obrona naszego obecnego Menadżera. Wielu uważa Fergusona za nieomylnego stąd to wynika. Bardzo bym się ucieszył z Messiego i Ronaldo ale czy Pan DM umiałby z nimi współpracować? do wrzutek to my już graczy mamy:)
GGMU!

filperos1000: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.02.2014 19:51

Nie jestem ani ślepo zapatrzony w Moyesa ani w SAfa. Jednak uważam że pierwszy z nich jest solidnym trenerem i poprowadzi jeszcze MU do sukcesów. Co do drugiego nie uważam wszystkich jego czynów i słów za świętość. Uważam że popełnił błędy podczas prowadzeniu tego klubu. Nie ściągnięcie po zakończeniu kariery Scholesa topowego ŚP czy ogólnie zła polityka transferowa a także marnowanie niektórych młodych talentów czy przywiązanie do jednej przestarzałej taktyki. Jednocześnie jestem pewien że SAF nie mianował od tak Moyesa. Musiał go obserwować i wiedzieć na co go stać. Chyba nie sądzisz że dzień przed ogłoszeniem swojego odejście umówił się z Moyesem na wódkę upił się , obiecał mu pracę a później wstyd było mu się wycofać z danej obietnicy :)

Cleverli: Dokładnie, tak nie ma ludzi nie omylnych. Na dzień dzisiejszy Moyes się nie sprawdza jako trener MU. Jednak mimo wszystko najlepiej poczekać na następny sezon, to będzie sezon prawdy zobaczymy na co tak naprawdę stać DM i nasz Manchester.

diabelek1: Cleverli przestań robić konta i rozmawiać sam ze sobą ;__;

Cleverli: Muszę zdementować to stwierdzenie. Po prostu Irration w dużej mierze zgadza się z moim zdaniem. On jak i ja nie lubimy chamstwa tylko kulturę i merytoryczną dyskusję. Stąd te wrażenie. Oczywiście, że można mieć odmienne zdanie, nawet to dobrze dla całej dyskusji. Tylko, że żaden z użytkowników nie podaje logicznych argumentów tudzież trafnych przykładów, tylko są one nie spójne rzucane na ślepo, a co za tym idzie mało trafne.

Cleverli: ''Moyes ponosi najmniejszą odpowiedzialność za obecną grę, (...)'' To stwierdzenie jest absurdalne. Jakbym miał oceniać procentowo to jego wina wynosi 70:30. Te 30% to ludzie, którzy wsadzili go na minę - Włodarze z Fergusonem na czele, nie przygotowali zespołu, nie wzmocnili go gdy wymagała tego sytuacja. Teraz Moyes musi wypić to piwo, chociaż jakby miał większe kompetencje to nie skosztował, by aż tyle tego naważonego złocistego napoju.

Mistrz1908: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.02.2014 17:55

Uwierz mi , ze taki Cleverley czy Valencia byliby gwiazdami w takich zespołach. Nie takich bubków kupował Lpool czy chociażby Chelsea Mosesa , który w Wigan ciągnął wózek jak mało kto.

Umiejętność zmniejszania presji mój drogi i silna psychika jest tak samo ważna jak cieżka praca, potem natomiast jest talent , który się szlifuje przez te epitety. Przez to gram w A klasie.. ;)