Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Harry Redknapp o Dzieciakach Busby‘ego

» 6 lutego 2014, 16:46 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Harry Redknapp przywołał wspomnienia z ostatniego meczu Manchesteru United w lidze angielskiej przez słynną katastrofą lotniczą w Monachium.
Harry Redknapp o Dzieciakach Busby‘ego
» Harry Redknapp posiada wiele wspomnień związanych z Manchesterem United Matta Busby‘ego
Czerwone Diabły pokonały wówczas Arsenal na Highbury 5:4 i było to jedno z najbardziej niezapomnianych widowisk, jakie stworzyły obie ekipy.

- Miałem wówczas chyba dziesięć lat i razem z moim tatą byliśmy wielkimi fanami Arsenalu. Zawsze stałem w tym samym miejscu na trybunach, a przyjazd Manchesteru United był wielkim wydarzeniem - wspomina menadżer Queens Park Rangers.

- Pod wodzą Matta Busby‘ego ta ekipa prezentowała się fantastycznie i ten mecz na długo pozostał w pamięci kibiców. Czerwone Diabły zadały szybkie ciosy i prowadziły 3:0. Kanonierzy zdołali wrócić do gry, a końcowy rezultat to 5:4, fenomenalne widowisko. To był naprawdę wyjątkowy zespół. Niesamowite, że tak młodzi piłkarze, jak Duncan Edwards, grali już w reprezentacji Anglii. Ten gracz mógł stać się jednym z najlepszych na świecie.

- Był też Eddie Coleman nazywany przez kolegów ‘obrotowymi biodrami‘, cóż to był za pomocnik! Harry Greg odznacza się wspaniałym charakterem, nadal czasem z nim rozmawiam. Na linii bramkowej był waleczny jak lew. Nagle w drużynie znalazło się mnóstwo młokosów. Pamiętam, że Kenny Morgans grał na jednym skrzydle, z Albert Scanlon na drugim. Tommy Taylor był świetny w roli środkowego napastnika, górował nad wszystkimi w pojedynkach powietrznych. Nie można zapominać również o Marku Jonesie czy Billu Foulkesie. Na tamte czasy nie było lepszej ekipy - podkreśla 66-latek.

- Po katastrofie cały kraj był zjednoczony, nie było żadnych złośliwości. Każdego dnia w szkole odmawialiśmy modlitwy za ludzi, którzy stracili życie w Monachium. To był naprawdę smutny czas. Wszyscy słuchali audycji radiowych, gdyż w tamtych czasach niewielu ludzi miało dostęp do telewizji. Czekaliśmy, aż poszczególni gracze wrócą do zdrowia. Niestety musieliśmy zmierzyć się ze śmiercią Franka Swifta, jednego z najlepszych bramkarzy na świecie.

- Kiedy ładnych parę lat temu straciłem rodziców, znalazłem książkę ze zdjęciami sir Matta Busby‘ego, Duncana Edwardsa i pozostałych chłopaków, którzy dochodzili do siebie w szpitalu. Nadal mam ją ze sobą. Szkoda, że taki zawodnik jak Duncan nie zdołał pokazać pełni swoich możliwości. To była wielka tragedia, tak wielu ludzi straciło życie tak wcześnie - podsumował Harry Redknapp.


TAGI


« Poprzedni news
Januzaj: Wyjątkowy rok, który pozostanie w pamięci
Następny news »
Shinji Kagawa sfrustrowany swoją formą

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


lukaszek9000: Czy to prawda, że Liverpool oferował nam wtedy pół swojego podstawowego składu??
» 6 lutego 2014, 17:46 #6
Rumi: Jesli to prawda to wielki szacunek dla Liverpoolu. W wyniku tej tragedii widac zjednoczenie nawet najwiekszych wrogow. Pelen szacunek. Dobrze ze Liverpool odzyskal blask w tym roku, oby tak bylo dluzej bo swiete wojny z nimi to wisienka na torcie Premier League!
» 6 lutego 2014, 18:12 #5
reddevil7777: t0mi17@ chodziło o to że obcy zawodnicy wstrzymywali by rozwój talentów Angielskich, taki był oficjalny powód ze strony FA
» 6 lutego 2014, 20:35 #4
MU1212: chciałbym żeby do nas trafił ten szkoleniowiec
» 6 lutego 2014, 17:02 #3
karuzel91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.02.2014 16:59

15:04, to jest dokładny czas tragedii? Datę znałem jak na kibica przystało, ale nie znałem dokładnej godziny.

PS Wybaczcie pytanie tutaj, ale patrząc na zdjęcie po prawej stronie z twittera jakoś tak zapytałem od razu nie patrząc na newsa ;p
» 6 lutego 2014, 16:58 #2
luxios: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.02.2014 21:35

Godzina wypadku to 13:24 (taka jest na zegarze upamiętniającym to wydarzenie który wisi na Old Trafford przynajmniej ja taką mam na zdjęciu które zrobiłem)
» 6 lutego 2014, 21:32 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.