Dokładnie 56 lat temu piłkarze Manchesteru United wybiegli na boisko w Belgradzie, aby po wyrównanym i pasjonującym meczu zremisować z Red Star Belgrad 3:3. Wtedy jeszcze nikt nie miał pojęcia, iż będzie to ostatnie spotkanie w takim składzie.
» Sir Matt Busby poprowadził swoich podopiecznych do awansu
Cieszący się z awansu do kolejnej fazy rozgrywek Pucharu Europy (półfinał) podopieczni Matta Busby'ego udali się następnie na lotnisko, skąd z międzylądowaniem w Monachium, mieli odlecieć do Manchesteru. Wróćmy jednak na chwilę do boiskowych wydarzeń...
Mecz nie mógł zacząć się lepiej dla gości, bowiem już w drugiej minucie Dennis Viollet wyprowadził United na prowadzenie. Kiedy zegar wskazał pół godziny gry, o swoim kunszcie dał znać Bobby Charlton, wpisując się na listę strzelców w 30. oraz 31. minucie spotkania. To jednak nie był koniec emocji tego dnia.
Chwilę po przerwie do siatki gości trafił Kostić, cztery minuty później na 2:3 strzelił Tasić, aby po kolejnych ośmiu minutach gry oglądać na tablicy wyników rezultat 3:3, po tym jak ponownie na listę strzelców wpisał się Kostić. Na szczęście, taki wynik premiował Czerwone Diabły, które w pierwszym meczu wygrały 2:1 i mogły cieszyć się z awansu do półfinału.
5.02.1958
Red Star Belgrad 3:3 Manchester United
(Kostić 46', 58'; Tasić 50' - Viollet 2; Charlton 30', 31')
Skład Manchesteru United:
Harry Gregg - Roger Byrne, Bill Foulkes, Mark Jones, Bobby Charlton, Eddie Colman, Duncan Edwards, Kenny Morgans, Albert Scanlon, Tommy Taylor, Dennis Viollet.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.