W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 3 lutego 2014, 18:37 - Autor: beyker - źródło: MEN
Ryan Giggs z ogromnym żalem przyjął informacje o śmierci nastoletniego kibica Manchesteru United, który przez ostatnie miesiące walczył o życie.
» Pomocnik United na zawsze zapisał się w pamięci nastoletniego fana
Levi Henson był zagorzałym fanem Czerwonych Diabłów. Najpierw zdiagnozowano u niego raka siatkówki, w wyniku czego stracił lewe oko. Kiedy wydawało się, że jego stan zdrowia uległ znacznej poprawie, lekarze stwierdzili, że chłopiec musi zmierzyć się z nowotworem kości.
Szczególne wrażenie na chłopcu zrobiła postawa Giggsa, który jest patronem East Cheshire Hospicjum. Walijczyk był poruszony losem Leviego i postanowił zaprosić go wraz z rodziną, na październikową potyczkę z Southampton.
Później udał się z rodziną Hensonów na wspólny obiad, podczas którego pozował do zdjęć oraz podpisał piłkę i koszulkę, ze specjalną dedykacją.
- Od miesięcy nie widziałem go tak rozpromienionego. Ryan był fantastyczny, spędził z nami trzy godziny, które w pełni wykorzystał. Nie znam słów, które mogły by wyraził mu naszą wdzięczność, za jego hojność i wsparcie - przyznał Ojciec nastolatka.
Levi przegrał walkę o życie i odszedł w miniony wtorek. Na jego cześć powstała piosenka, autorstwa Reubena-Jamesa Fiandera, znanego jako Soul Urban Poet. Tytuł utworu to Levi Henson`s Project.
RedDevilFan98: InSaneR przez całe życie będziesz mu to wypominał? Według ciebie jeśli człowiek popełni błąd to nie zasługuje na drugą szanse? Postąpił źle, co się stało to się nie odstanie. Ale cóż widze, że wielu kibiców United lubi żyć przeszłością. Ode mnie ma szacunek za to co zrobił dla tego chłopaka. Manchester United Till I Die! [*]
InSaneR: Nie będę,ja nawet nie osiągne 10% tego,co ten człowiek osiągnał.,ale nie mów,że kogoś,kto zdradzał żone,z żoną swojego brata przez kilka lat możesz nazwać wielkim człowiekiem.Jest niesamowity,ale to,co zrobił,nigdy nie zostanie mu zapomniane,a szkoda,wielki minus na jego życiorysie.
Kopec91: Dla mnie Giggs był, jest, i będzie wielkim piłkarzem. Jednak jego życie prywatne pokazuje, że wspaniałym człowiekiem nie był, i nie będzie. Co zrobił dla tego chłopaka, spełniając jego marzenie, piękna sprawa, i chwała mu za to, ale wielkim człowiekiem go nie nazywajmy. Niech pozostanie dla nas wielkim piłkarzem, kochającym klub oraz jego fanów ponad wszystko.
zizu90: Co prawda to prawda. Takich rzeczy, jakich narobił swojej rodzinie nie zapomina sie nigdy. I niech mi nikt nie chrzani o wypominaniu - typowe określenie na odczepnego od winnych ludzi. Po takim czymś nie ma 2 szansy
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.