Kolejne zwycięstwo Diabłów!

» 26 lipca 2005, 14:35 - Autor: Bart - źródło: wlasne
Dzisiaj o godzinie 13:30 czasu polskiego na The Workers Stadium rozpoczął się drugi mecz z cyklu tournee po Azji 2005 Manchesteru United. Tym razem podopieczni sir Alexa Fergusona zmierzyli się z zespołem Pekin Hyundai.
Kolejne zwycięstwo Diabłów!
» Manchester United
Jak można było się spodziewać, zwycięzcą tego spotkania został Manchester United, łatwo pokonując swoich przeciwników 3:0. Pierwszą bramkę dla angielskiej drużyny zdobył w 42 minucie rudowłosy Paul Scholes. Była to bramka z główki, po ładnym dośrodkowaniu Darrena Fletchera.

Na drugą bramkę nie trzeba było długo czekać, bo zaledwie dwie minut póĽniej wynik na 2:0 podwyższył Paul Scholes. Po podaniu od Garyego Nevillea, Ruud nie zdołał opanować piłki, jednak Paul znalazł się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i bezlitośnie to wykorzystał.

Trzecia i zarazem ostatnia bramka padła tuż po przerwie, kiedy to Ronaldo, który zastąpił Paula, zagrał wysoką piłkę do Park Ji-Sunga, a ten głową pokonał bramkarza Pekinu Hyundai, zdobywając swoją pierwszą bramkę dla United.

Nie obyło się również bez fauli, a co za tym idzie - kartek. Na szczęście sędzia nie pokazał nikomu czerwonego kartonika. Z drużyny United żółtymi kartkami ukarani zostali Alan Smith w 33' za faul na kapitanie przeciwników - Tao Wei oraz Phil Neville w 64'.

Jeżeli chodzi o Pekin Hyundai, to doszło do pewnej kontrowersyjnej sytuacji, kiedy to Jiang Lu brzydko sfaulował Ruuda van Nistelrooya. Co prawda dostał on żółtą kartkę, jednak doszło do sprzeczki i przepychanek. Wściekły Ruud o mało co nie został zdjęty z boiska przez sędziego. Jednak potem dla bezpieczeństwa zastąpił go Fangzhou.

Do końca meczu Diabły miały jeszcze sporo okazji strzeleckich, jednak nie potrafili ich wykorzystać.

Skład United:
van Der Sar ( Steele 76' ) - G. Neville ( P. Neville 61' ), Ferdinand, Silvestre, O'Shea ( Richardson ) – Fletcher, Smith, Scholes ( Ronaldo 45' ) – Park ( Giggs 60' ), van Nistelrooy ( Fangzhou 69' ), Rooney

Żółte kartki:
33' Alan Smith
64' Phil Neville


TAGI


« Poprzedni news
Phil Neville na sprzedaż ?
Następny news »
Van Nistelrooy: Dobrze, że jest Van der Sar

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.