Sir Bobby Charlton i Bryan Robson na łamach ManUtd.com wspominają dziś osobę sir Matta Busby'ego. W poniedziałek mija 20. rocznica śmierci legendarnego menadżera Manchesteru United.
» Sir Matt Busby odszedł 20 lat temu
– Nie mogę uwierzyć, że to już 20 lat odkąd odszedł sir Matt Busby – mówi sir Bobby Charlton.
– Nie ma dnia, w którym nie myślałbym o nim i jego wpływie na futbol. Gdyby nie sir Matt, to na cieszenie się ekscytującym formatem jakim jest Liga Mistrzów, przyszłoby nam poczekać dużo dłużej.
– To on dostrzegł drogę, którą podąża futbol i uparł się, aby Manchester United i inne angielskie drużyny brały udział w europejskich pucharach. Musiał walczyć z działaczami Football League, którzy mówili, że nie możemy brać w tym udziału. Sir Matt miał inne zdanie i zobaczcie, gdzie nas to doprowadziło. Najlepsi piłkarze na świecie chcą grać w Lidze Mistrzów, a sir Matt odegrał ogromną rolę, jeśli chodzi o start tego formatu.
– To tylko jeden z elementów wspaniałego dziedzictwa sir Matta, który wciąż jest ogromną figurą w historii klubu i futbolu. Jego rodzina wciąż przychodzi na mecze. Sir Matt był naprawdę wspaniałym człowiekiem – dodaje Charlton.
Bryan Robson na Old Trafford trafił dekadę po ustąpieniu Szkota ze stanowiska menadżera, ale sir Matta Busby'ego zdążył poznać doskonale.
– Znałem sir Matta dobrze, bo razem ze swoją córką Sheeną był zawsze obecny na lunchach i obiadach naszego wspólnego znajomego. Nasza relacja nie ograniczała się więc tylko do spotkań na meczach – mówi Robson.
– Sir Matt był wspaniałym człowiekiem, który kochał futbol. W pamięci zapadło mi to, że był świadkiem zdobycia przez nas mistrzostwa Anglii w sezonie 1992/1993 po wielu latach czekania. 26 lat to było zdecydowanie za długo jak na Manchester United. To było wspaniałe uczucie, kiedy odbieraliśmy trofeum, a on uśmiechał się na trybunie – dodaje Robson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.