McGuinness: Akademia potrzebuje większych wyzwań

Syn byłego menadżera United, Wilfa McGuinnessa, twierdzi, że zacięte mecze na wysokim poziomie pozytywnie wpłyną na manchesterską młodzież.

- Bardzo się cieszę, że udało nam się ograć ekipę Lisów, ale uważam, że sami nadmiernie skomplikowaliśmy sobie zadanie. Mogę stwierdzić, że rozegraliśmy bardzo dobry mecz w defensywie. Ryan McConnell spisał się fantastycznie, wygrał niemal wszystkie pojedynki główkowe. To samo tyczy się pozostałych obrońców. Nie można też zapomnieć o wspaniałej postawie Joela Pereiry w bramce - chwalił swoich podopiecznych Anglik.

- Sądzę jednak, że to spotkanie nie powinno być rozpatrywane tylko i wyłącznie pod kątem pozytywów. Mimo odważnej gry do przodu, zmarnowaliśmy parę znakomitych szans na strzelenie gola. Dwa czy trzy razy podjęliśmy złą decyzję w polu karnym rywali i to mogło nas bardzo drogo kosztować. Dodatkowo musieliśmy zmagać się z przeciwnikiem w dogrywce.

- Ostatni wślizg w wykonaniu McConnella był wspaniały, gdyż rywale wyprowadzali bardzo groźny atak. To rezultat kalendarza rozgrywek. Poszczególne mecze nie niosą ze sobą wystarczającej presji, a zwycięstwa nie mają należytej wagi. Piłkarze nie są przyzwyczajeni do starć w ramach FA Youth Cup. Oni zdecydowanie potrzebują więcej tego typu sprawdzianów. Dzięki temu zawodnicy nauczą się poprawnie kontrolować przebieg meczu oraz kończyć nadzieje drużyn przeciwnych za pomocą goli - podkreśla McGuinness.

- Piłkarze muszą szybko się uczyć, ponieważ już niebawem czeka nas potyczka z Huddersfield. Zdobyte doświadczenie na pewno zaprocentuje. Widziałem ostatni mecz The Terriers przeciwko West Bromwich Albion, ale chyba będziemy musieli dokonać kolejnej obserwacji. To będzie trudny test. Chcę, żeby moi podopieczni zbierali doświadczenie i nauczyli się lepiej utrzymywać w posiadaniu piłki - zakończył opiekun Akademii Manchesteru United.