Neville gotowy na tourne

Czerwone Diabły dziś poleciały do Hong Kongu i już w sobotę podopiecznych Sir Alexa czeka pierwsze z czterech spotkań jakie ma do rozegrania Manchester United.

Neville uważa, że klimat i pogoda jaka panuje w Azji jest czymś, czego piłkarze Sir Alexa potrzebują i czymś co może tylko pomóc w przygotowaniu do sezonu.

„Pogoda w Azji jest dla piłkarzy bardzo „niewygodna”, jest tam bardzo gorąco i parno. To chyba będzie najtrudniejsze tourne, z jakim kiedykolwiek się spotkaliśmy” – powiedział 30-letni Gary.

„Rozgrywanie meczy w tak wysokiej temperaturze i przy tak wysokiej wilgotności z całą pewnością sprawi, że gdy wrócimy do Anglii to na naszych boiskach będzie nam się rozgrywało dużo łatwiej nawet te najcięższe spotkania.”

Oprócz bardzo ciepłego klimatu, piłkarz United czeka również gorące powitanie zgotowane przez kibiców ManU oraz z całą pewnością, gorący doping podczas każdego występu Czerwonych Diabłów.

„To co dzieje się na stadionach jest niesamowite. To jest naprawdę cudowne móc grac dla takich kibiców” – powiedział Gary dla MUTV.

„Tutaj na mecze piłkarskie przychodzi nawet do 60 tysięcy kibiców i nie są to tylko młodzi ludzie, często również starsze osoby przychodzą nas oglądać.”

„W Azji kibice nie mają zbyt wielu okazji do oglądania nas na żywo. Widać, że piłka nożna bardzo ich cieszy i raduje.”

„To jest dla nas bardzo ważne, jeśli kibice są zadowoleni z naszej gry. Mam nadzieję, że i po tym tourne wszyscy kibice United będą z nas zadowoleni” – zakończył Gary Neville.