Nemanja Vidić: Interesują nas tylko zwycięstwa
» 6 grudnia 2013, 23:41 - Autor:
Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Kapitan Manchesteru United, Nemanja Vidić, stwierdził, że jego zespół może odbić sobie porażkę z Evertonem tylko w jeden sposób - Czerwone Diabły muszą jutro na Old Trafford dopisać sobie trzy punkty po meczu z Newcastle United.
» Kapitan Manchesteru United nie załamuje rąk po słabym początku sezonu
Domowa wpadka z The Toffees jeszcze bardziej skomplikowała sytuację piłkarzy Davida Moyesa w ligowej tabeli. Obecnie mistrzowie Anglii mają tuzin punktów straty do londyńskiego Arsenalu.
- Zawsze wierzę w nasz skład oraz pracę, którą wykonujemy. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Po prostu kilka ostatnich meczów nie potoczyło się po naszej myśli. Sześć lub siedem punktów więcej w tabeli plasowałoby nas na zupełnie innej lokacie - podkreślił Serb.
- Musimy zaakceptować to, że sytuacja jest daleka od ideału. Muszę przyznać, że nie jest to wspaniałe uczucie. Wszyscy piłkarze są jednak świadomi tego, że musimy trzymać się razem i starać się grać jak najlepiej. Jeżeli nam się uda, to zyskamy sporo pewności siebie i wszystko wróci do normy. Najważniejsze są wygrane i mam nadzieję, że wkrótce zaczniemy je osiągać.
- Nie możemy oglądać się za siebie. Trzeba patrzeć naprzód i rozpocząć kolejną dobrą serię. Inne zespoły także gubią punkty. Zajmujemy dopiero dziewiątą pozycję, ale strata punktowa nie jest ogromna. To pokazuję, że liga się wzmocniła, ale topowe zespoły także potrafią zanotować gorsze rezultaty - zaznaczył Vidić.
- Przed środowym meczem z Evertonem mieliśmy na koncie passę 12 meczów bez porażki. Czasem wygrywaliśmy, lecz zdarzały nam się również remisy. Wierzę, że wkrótce powędrujemy w górę ligowej klasyfikacji. Musimy prezentować lepszą skuteczność - zakończył kapitan Manchesteru United.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.