Najlepsze parady: Stepney
» 20 listopada 2013, 17:35 - Autor:
Biafra - źródło: ManUtd.com
Kontynuując 'Tydzień bramkarzy' mamy dla was kolejną światowej klasy interwencję z udziałem golkipera Manchesteru United, tym razem przyglądając się paradzie Alexa Stepneya z finału Pucharu Europy z 1968 roku.
» Alex Stepney uratował Puchar Europy
Przypuszczalnie jedna z najsłynniejszych interwencji w wykonaniu bramkarza Czerwonych Diabłów należy do Stepneya, który zatrzymał legendarnego Eusebio przed zepsuciem pierwszego triumfu United w europejskich pucharach.
Kiedy do końca pozostały sekundy, a na tablicy wyników widniało 1:1, Portugalczyk pomknął na bramkę United i huknął niczym z armaty. Alex w tylko sobie znany sposób zaabsorbował strzał, padając po chwili na murawę z piłką w rękach.
- Nie przytrafiła mi się w życiu lepsza interwencja niż ta po strzale Eusebio w finale Pucharu Europy na Wembley - wspomina Stepney. - Benfica wyrównała na jakieś 10 minut do końca, a ja doskonale wiedziałem, że do ostatniego gwiazdka nie zostało wiele. Na stadionie nie było zegara, więc co chwilę musiałem krzyczeć w stronę ławki, aby podano mi czas.
- W tamtych dniach murawa na Wembley spowalniała piłkę, dzięki czemu na sekundę przed strzałem zdałem sobie sprawę, że mnie nie przelobuje. Wykonałem kilka kroków w tył i podniosłem się lekko, dzięki czemu miałem szanse na dobrą reakcję. Co zdumiało większość ludzi to fakt, że udało mi się utrzymać piłkę. Eusebio był wspaniałym facetem i później pogratulował mi tej interwencji. Gdyby wtedy strzelił, nie byłoby szans, abyśmy wrócili do gry - kończy legendarny bramkarz.
Dzięki tej paradzie Stepneya chwilę później rozpoczął się doliczony czas gry w którym popis dali George Best, Brian Kidd oraz Bobby Charlton wpisując się na listę strzelców i zapewniając Manchesterowi United jeden z największych triumfów w historii klubu.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.