Gary Pallister jest przekonany, że czasy, gdy dwójka środkowych obrońców Manchesteru United była wybierana automatycznie bezpowrotnie minęły.
» Gary Pallister wypowiedział się na temat defensorów United
Były reprezentant Anglii przez wiele lat udanie partnerował na środku defensywy Steve'owi Bruce'owi na Old Trafford, po tym jak przeniósł się do Manchesteru z Middlesbrough za rekordowe w 1989 roku na Wyspach Brytyjskich 2,3 miliona funtów. Sir Alex Ferguson wielokrotnie podkreślał ogromne znaczenie solidnego fundamentu na tyłach drużyny, co również uskuteczniał w Aberdeen z Willie Millerem i Alexem McLeishem na środku obrony.
Przez wiele lat to Nemanja Vidić i Rio Ferdinand byli stałym wyborem szkockiego menadżera, jednak obecnie, gdy za sterami zasiada już David Moyes, do pierwszego składu coraz śmielej pukają Jonny Evans, Chris Smalling i Phil Jones, wypychając doświadczonych weteranów.
- Obecnie to już nie jest takie ważne - odpowiedział Gary zapytany o stały duet defensorów. - Nie możesz polegać tylko na dwóch graczach, kiedy grasz średnio dwa razy w tygodniu.
- Oczywiście sir Alex właśnie tak postępował. Każdy ma swój pomysł na drużynę, wie, co jest najlepsze dla zespołu, lecz nie można wymagać od piłkarza gry w każdym spotkaniu. Wymagania są obecnie zbyt duże. Zawodnicy są teraz bardziej atletyczni, niż miało to miejsce chociażby za moich czasów. Ci faceci mają sześciopaki na brzuchach i całe zaplecze naukowa do swojej dyspozycji. Tak, dzięki temu mogą być w lepszej formie fizycznej, ale każdy potrzebuje chwili odpoczynku.
- Spotkania stały się szybsze, o wyższym stopniu intensywności, zwłaszcza gdy grasz dla Manchesteru United i wszyscy chcą cię pokonać. Tak więc nawet przeciwko słabszym drużynom w Premier League jest ciężko. Jestem przekonany, że David Moyes ma swój ulubiony duet, ale wciąż jest mnóstwo spotkań do rozegrania, więc wszyscy mogą być szczęśliwi. Teraz to bardziej sport drużynowy.
- Rio i Vida zaczęli sezon razem, ale straciliśmy kilka głupich bramek, co wcześniej w ich przypadku się nie zdarzało. Cały zespół musiał więc poprawić grę w obronie. Rio czasami miewa problemy ze zdrowiem, a Nemanja często wypada z gry. Wydaje mi się jednak, iż Rio będzie w stanie grać tak długo jak Ryan Giggs czy Paul Scholes, ale Nemanja doznał poważnego urazu i musi częściej odpoczywać.
- Jednak Moyes ma do dyspozycji świetnych graczy. Smalling, Jones, czy też Evans, który w zeszłym sezonie był niesamowity i powinien częściej dostawać szanse. Phil Jones grywał w pomocy lub na prawej stronie obrony, co niestety nie wychodzi mu na dobre. Nie jest łatwo osiągnąć szczytową formę, kiedy co chwile grasz w innym miejscu. Osobiście nie chciałbym grać na boku obrony lub w pomocy, kiedy moją podstawową pozycją był środek defensywy. Gdy już wpadniesz w rytm meczowy, trudno jest się przestawiać co tydzień. Może jednak to jego nie dotyczy.
- David wciąż stara się ustalić najlepszy duet, lecz nie ulega wątpliwości, że ma do dyspozycji świetnych graczy i jest w stanie ułożyć z nich bardzo silną linię defensywy - zakończył były gracz United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.