Danny Welbeck chwali cierpliwość Anglików

Synowie Albionu mają przed sobą ostatni krok na drodze do słonecznej Brazylii. Podopieczni Roya Hodgsona już we wtorek podejmą na Wembley reprezentację Polski.

- Ten mecz wymagał od nas sporo cierpliwości. Musieliśmy cały czas podkręcać tempo i upewnić się, że postępujemy właściwie. Trzeba było również bardzo uważać, gdyż rywale dysponowali piłkarzami znakomicie czującymi się w kontrataku - powiedział Welbeck w wywiadzie dla FATV.

- Na początku drugiej połowy udało nam się jednak trafić do siatki i grało nam się dużo lepiej. Od samego początku naszym jedynym celem były trzy punkty. Na szczęście wszystko ułożyło się po naszej myśli. Teraz musimy zadbać o to, by wtorkowy mecz z Polską przyniósł podobny scenariusz.

22-latek pochwalił także Androsa Towsenda, który w debiucie zdołał trafić do siatki Czarnogórców.

- Debiut w pierwszej reprezentacji Anglii to wielka sprawa dla każdego piłkarza. Andros zagrał świetnie i myślę, że wielu obrońców miałoby z nim problemy. On posiada niesamowitą pasję i chęć ogrywania kolejnych rywali. Zaliczył naprawdę wymarzony debiut - podsumował popularny Welbz.