Sir Alex Ferguson jest zachwycony powrotem Wayne‘a Rooneya do najwyższej dyspozycji. Szkot przyznał, że jego były podopieczny fantastycznie zaprezentował się w starciu z Bayerem Leverkusen.
» Sir Alex Ferguson dostrzega wiele pozytywów w grze Czerwonych Diabłów
Mimo zmarnowania stuprocentowej okazji, 27-latek niemal jednogłośnie został przez kibiców okrzyknięty najlepszym piłkarzem United w meczu z Aptekarzami.
- Wayne był fantastyczny. Jestem zachwycony tym, co zobaczyłem, on odzyskał swoją energię oraz inteligencję w ataku. Jako dyrektor mogę być bardzo zadowolony z faktu, że kibice znów oglądają znanego im Rooneya - powiedział Ferguson.
- Najważniejsze dla zespołu jest to, że Nemanja Vidić jest zdrowy. Antonio Valencia również wraca do optymalnej formy i muszę przyznać, iż jestem zdumiony tym, jak bardzo numer na koszulce może wpłynąć na dyspozycję zawodnika. David de Gea jeszcze bardziej dojrzał, Patrice Evra nie schodzi poniżej swojej normalnej dyspozycji, a Michael Carrick kontynuuje to, co robił w zeszłym sezonie. W grze United można było dostrzec naprawdę sporo plusów.
Były menadżer Czerwonych Diabłów stanął w obronie swojego następcy po porażce na Anfield Road.
- Bardzo podobał mi się mecz ze Swansea. Piłkarze byli niesamowici, lecz potyczka z Liverpoolem była udręką. Po tym spotkaniu rozmawiałem z Davidem Moyesem. Graliśmy na tym stadionie już wiele razy i mogę zapewnić, że nie raz zawodnicy prezentowali się gorzej, lecz mimo to wywoziliśmy z Anfield trzy punkty. Nie mogę uwierzyć w to, jak bardzo Manchester United był krytykowany po końcowym gwizdku.
- Myślę, że David miał rację. Rywale bardzo rzadko przedzierali się w nasze pole karne. Byłem sfrustrowany, gdyż uważam, że zasłużyliśmy na więcej.
71-latek twierdzi także, że decyzja o odejściu na emeryturę była jak najbardziej słuszna.
- Cieszę się wolnym czasem. Oczywiście są rzeczy za którymi tęsknię. Brakuje mi przede wszystkim atmosfery w szatni, humoru na treningach oraz długoletnich relacji budowanych z poszczególnymi członkami sztabu szkoleniowego. Na pewno nie tęsknię za piątkowymi konferencjami prasowymi, które były następnie odtwarzane raz za razem przez cały dzień.
- Jestem zrelaksowany i uważam, że odszedłem we właściwym momencie. Pobyt w Manchesterze United był fantastycznym elementem mojego życia - podsumował sir Alex Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.