Ferdinand: Porażka z Realem już nie siedzi nam w głowach
» 16 września 2013, 21:40 - Autor:
matheo - źródło: ManUtd.com
Rio Ferdinand jest spokojny o motywację piłkarzy Manchesteru United przed nowym sezonem Ligi Mistrzów. Angielski obrońca przekonuje, że zawodnicy Czerwonych Diabłów nie będą mieli w głowach niefortunnego dwumeczu z Realem Madryt z początku tego roku.
» Rio Ferdinand liczy na dobrą grę Manchesteru United w tegorocznej Lidze Mistrzów
Manchester United przygodę z ostatnią edycją Champions League zakończył na 1/8 finału. Drużyna sir Alexa Fergusona odpadła z dalszej rywalizacji po przegranym 1:2 rewanżu na Old Trafford, w którym wątpliwą czerwoną kartkę otrzymał Nani.
– Nie sądzę, abyśmy potrzebowali dodatkowej motywacji – stwierdził Ferdinand.
– Wszyscy jesteśmy zawiedzeni tym, co wydarzyło się w ostatnim sezonie i jak to wszystko się skończyło. Nie będziemy jednak o tym ględzić. Zaczynamy nowy sezon. Mamy nową grupę, nowy sezon i nowe mecze. Ostatnia edycja już nie siedzi nam w głowach i nie jest to coś, co będzie naszą motywacją.
– Jeśli nie wygrywasz rozgrywek, to jasne, że musisz nadrobić zaległości. To proste. Jeśli opadasz, to musisz pracować, aby odrobić dystans do innych drużyn. W ostatnim sezonie odpadliśmy w wątpliwych okolicznościach. Mam nadzieję, że tym razem się poprawimy. W poprzednim sezonie graliśmy lepiej niż sezon wcześniej, więc liczę na to, że i tym razem się poprawimy.
– Kiedy masz trudną grupę, to prawdopodobnie jesteś nieco bardziej skoncentrowany. Na przykład nie masz okazji, aby dać zawodnikom odpocząć. Rywalizacja w Lidze Mistrzów jest zacięta, piłkarze dobrzy, a chęć awansu do kolejnej rundy jeszcze większa. Co roku chcesz kwalifikować się do fazy pucharowej – dodał Ferdinand.
Początek meczu Manchester United – Bayer Leverkusen we wtorek o 20:45.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.