Heinze: Będzmy żądni bramek!

United zakończyło sezon z osiemnastopunktową stratą do "Sky Blues", głównie stało się tak, ponieważ "Czerwone Diabły" nie potrafiły wykorzystywać sytuacji bramkowych, a co za tym idzie nie wygrywać spotkań. Kibiców do czerwoności złościły sytuacje w meczach ze teoretycznie słabszymi rywalami, kiedy to na dwadzieścia sytuacji strzeleckich, w bramce piłka została tylko raz.

Warci łącznie ponad 65 milionów funtów napastnicy - Ruud van Nistelrooy, Wayne Rooney, Alan Smith i Louis Saha nie potrafią zdobywać bramek. Dlaczego się tak dzieje nie wiadomo, może jest to sprawa presji jaka na nich ciąży, może po prostu szczęście nie sprzyja im dostatecznie. Tak czy owak, jeśli United marzą o udanym zbliżającym się sezonie muszą poprawić ten element.

"W ostatnim sezonie mieliśmy kilka spotkań, w których nie zdobywaliśmy bramek, tak często jak robiliśmy to wcześniej. Kiedy dzieją się takie rzeczy nie możesz mieć robić nic więcej jak nadal mieć nadzieję, że się odmieni i liczyć na nieco więcej szczęścia."

"Może to, czego potrzebujemy to nieco więcej zachłanności i żądzy ich zdobywania. Ale tylko czasami, ponieważ gdy skoncentrujemy się zbytnio na ataku, ucierpi nasza obrona. Cokolwiek zrobimy musimy pamiętać, że nie tylko my chcemy imponować naszą grą, nasi rywale również."

"Ale ogólnie rzecz biorąc mamy doskonały skład wielu świetnych zawodników, o wysokich umiejętnościach. Naprawdę nie wiem, co możemy jeszcze zrobić, może po prostu potrzeba nam więcej szczęścia."

Heinze przyznał także, że nie boi się o swoją kondycję, która może zacząć niedługo szwankować z powodu zbyt wielu rozegranych spotkań w tym sezonie.

"Nie obawiam się o to, że zagrałem za dużo spotkań. Pracuję z najlepszymi specjalistami w United i w reprezentacji, którzy przygotowują mnie najlepiej jak potrafią, więc jestem w świetnej kondycji, aby zagrać w tak duże ilości spotkań."

"Mam ostatnio sporo czasu na odpoczynek, od kiedy wróciłem. Będę grał w tak wielu konkurencjach w ilu mogę" - zakończył.