Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.07.2013 17:47skoda, jaka roznica, ok wytlumacze ci to na przykladzie FIFY. Fan (ktos taki jak ja np.) lubi Fife jednak lubi tez pograc sobie w PESa nie obchodzi go co jest lepsze Fifa czy Pes. Fanboy uwielbia FIFE ( taki nasz Nani) przy tym nienawidzi badz nie lubi PESa ( taki nasz Valencia) przy tym wyzywajac go, podkresla na kazdym kroku ze FIFA jest znacznie lepsza od PESa, oraz to ze PES jest dla dzieci,gimbusow.
Jak juz kiedys tu pisalem dla mnie sa 2 rodzaje fanboystwa:
- normalne ( obiektywne) w tym przypadku taki fanboy wie ze to byl tylko mecz z ogorkami, w ktorym nie jest ciezko sie wyroznic (tym bardziej kiedy jest sie takiej klasy pilkarzem jakim jest Nani), oraz ze prawdziwa forme Naniego zweryfikuja przyszle mecze tournee w Europie oraz liga
- zapatrzone (subiektywne) w tym przypadku taki fanboy po takim meczu ( pomimo ze byl to mecz z ogorkami z 3 ligi) napisze teksty Nani jest swietny, ten mecz potwierdza ze jest naszym najlepszym skrzydlowym badz ze z gory nalezy mu sie miejsce w pierwszej 11 w nastepnych meczach)
IMMM, dla Cb to sympatycy, dla mnie to fanboye dla kogos innego moze jeszcze inaczej :). Dla mnie sympatyk jednak jest 2 szczeble nizej od fanboya ;)
moj komen wyzej dotyczyl wlasnie tych zapatrzonych fanboyow, bo z tego co do tej pory zauwazylem ,to na tej stronie jest ich wiecej niz tych normalnych (obiektywnych) :)