Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wysoka wygrana Manchesteru United w Hongkongu

» 29 lipca 2013, 16:07 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United pewnie pokonał zespół FC Kitchee 5:2 w towarzyskim meczu rozegranym w Hongkongu. Bramki dla Czerwonych Diabłów zdobyli Danny Welbeck, Chris Smalling. Fabio da Silva, Adnan Januzaj i Jesse Lingard. Ekipa United wraca teraz do Europy, gdzie w ramach Tournee 2013 czeka ją jeszcze spotkanie z AIK Fotboll.
Wysoka wygrana Manchesteru United w Hongkongu
» Manchester United pewnie pokonał zespół FC Kitchee 5:2 w towarzyskim meczu rozegranym w Hongkongu. Bramki dla Czerwonych Diabłów zdobyli Danny Welbeck, Chris Smalling. Fabio da Silva, Adnan Januzaj i Jesse Lingard. Ekipa United wraca teraz do Europy, gdzie w ramach Tournee 2013 czeka ją jeszcze spotkanie z AIK Fotboll.
Pierwszą dobrą okazję wypracował Wilfried Zaha w 3. minucie. Anglik ruszył z kontratakiem prawą flanką mają bardzo dużo miejsca. W okolicy pola karnego mocno zagrał po ziemi do nabiegającego Andersona. Pomocnik United zdołał oddać mocny strzał, jednak jego uderzenie zostało w porę zablokowane.

Od pierwszych minut meczu było wyraźnie widać różnicę klas obu zespołów. Czerwonym Diabłom momentami brakowało jednak zgrania i dokładności, a gospodarze starali się nadrabiać wszelkie bramki walecznością i zaangażowaniem. Stan murawy w Hongkongu natomiast pozostawiał wiele do życzenia. W 13. minucie Anderson próbował strzelać zza pola karnego. Piłka jednak nieznacznie minęła światło bramki.

Chwilę później Carrick posłał ze środka boiska piłkę do Ashleya Younga. Anglik uderzył mocno wolejem. Piłka po rykoszecie odbiła się od słupka bramki FC Kitchee i szczęśliwie spadła pod nogi Danny'ego Welbecka. Napastnik United bez problemów umieścił ją w siatce, otwierając tym samym wynik meczu.

Niedługo potem Zaha stanął przed okazją podwyższenia wyniku. Po lekkim zagraniu z prawej flanki od Welbecka, Wilfried opanował piłkę w środku pola karnego, minął jednego obrońcę i przełożył piłkę na lewą nogę i uderzył z całej siły. Zawodnik United nie mógł uwierzyć, że przestrzelił bramkę Zhenpenga.

21. minuta to kolejna 100% sytuacja dla United. Evra szarżując lewą flanką skupił na sobie całą uwagę, po czym delikatnie przerzucił piłkę na długi słupek. Tam niepilnowany był Young, który strzelił z bliskiej odległości. Rodriguez jednak w ostatniej chwili zablokował uderzenie.

Drugi gol dla Manchesteru United przyszedł minutę później. Cleverley dośrodkował piłkę wysoko z prawego skrzydła, a jako jedyny wyskoczył do niej Chris Smalling. Piłka zanim wpadła do siatki rywali odbiła się jeszcze od ręki bramkarza i poprzeczki.

Worek z bramkami szybko się rozwiązał. W 26. minucie Zaha zgarnął w narożniku boiska zbyt mocne dośrodkowanie Welbecka, po czym posłał świetną piłkę między dwoma obrońcami do zbiegającego Fabio. Brazylijczyk bez namysłu uderzył piłkę w kierunku długiego słupka, nie dając szans bramkarzowi FC Kitchee.

W 30. minucie Smalling był bliski zdobycia swojej drugiej bramki. Obrońca tym razem jednak nieznacznie chybił, strzelając głową po dośrodkowaniu z lewej flanki. Do końca połowy Czerwone Diabły przeprowadziły jeszcze kilka obiecujących ataków, jednak nie zakończonych dobrymi strzałami. Rywale natomiast przez całą połowę nie zdołali realnie zagrozić bramce Bena Amosa.

Po przerwie David Moyes wprowadził kilka zmian. Januzaj zmienił Welbecka, Lingaard wszedł za Younga, natomiast Buttner zastąpił Evrę. Nowi zawodnicy nie kazali nam długo czekać na czwartą bramkę. Buttner znalazł się z piłką po lewej stronie pola karnego, mając wiele miejsca i czasu. Holender wypatrzył Januzaja między zawodnikami FC Kitchee, dograł do niego piłkę, a ten bez problemów skierował ją do siatki głową.

W 53. minucie fani lokalnego FC Kitchee poderwali się z siedzeń na stadionie. Lam, po ominięciu Carricka zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka ułożyła się idealnie na stopie zawodnika, dzięki czemu wpadła w samo okienko bramki Amosa. Bramkarz United nie miał najmniejszych szans przy tak pięknym strzale.

W ciągu kolejnych kilku minutach Adnan Januzaj dwukrotnie znajdował sobie miejsce do oddania groźnego strzału w trudnych i ciasnych sytuacjach. Po obu strzałach sytuację gospodarzom ratował bramkarz - Zhenpeng. W 64. minucie Januzaj przejął piłkę blisko pola karnego rywali i ruszył do ataku. Nagle wystawił dobrą piłkę Andersonowi. Brazylijczyk jednak mocno przestrzelił bramkę FC Kitchee.

68. minuta to kolejna dobra akcja gospodarzy, która zakończyła się bramką. Tym razem Alex, jedyn prostym zwodem w polu karnym wyprowadził w pole Buttnera oraz Keane'a, po czym natychmiast uderzył piłkę po ziemi w stronę długiego słupka bramki Amosa. Przewaga United nagle stopniała, a gospodarze nabrali nieco wiatru w żagle. Chwilę później Moyes dokonał kolejnych zmian. Rafael wszedł za Fabio, a Jones za Carricka.

Na 10 minut przed końcem spotkania Jesse Lingard otrzymał podanie z głębi pola od Andersona. Wydawało się, że młody zawodnik United, osaczony przez 3 obrońców, nie wypracuje już z tego nic groźnego. Pomimo to, Lingard zdecydował się na strzał z miejsca, i wpakował piłkę w okienko bramki FC Kitchee. Bramkarz mógł jedynie śledzić lot piłki wzrokiem. Po tym golu na murawie pokazał się Robin van Persie, zmieniając Wilfrieda Zahę.

Już w doliczonym czasie gry Robin van Persie posłał długą piłką spod linii bocznej w pole karne. Tam dobrze ją przyjął Chris Smalling, a następnie uderzył mocno na długi słupek. Anglik niestety chybił, choć miał jeszcze sporo czasu, aby lepiej zaplanować ten strzał. Chwilę później arbiter odgwizdał koniec meczu.

FC Kitchee 2:5 (0:3) Manchester United

Gole: Lam 53', Alex 68' - Welbeck 16', Smalling 22', Fabio 26', Januzaj 50', Lingard 80'.

United: Amos; Fabio (Rafael 72), Smalling, M Keane, Evra (Büttner 46); Zaha (van Persie 81), Carrick (Jones 72), Cleverley, Anderson, Young (Lingard 46); Welbeck (Januzaj 46).

Kitchee: Wang (Guo 89); Tsang (Cheung 62), Comi (Tsang 83), Rehman, Rodriguez; Alex (To 81), Huang, W.Lam (Chan 69), Chu (M.Lam 31 (Gao 87)), Annan (Xu 52); Belencoso (Paramo 73).


TAGI


« Poprzedni news
Nani w kręgu zainteresowań AS Monaco
Następny news »
David May: Fabregas idealny dla United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (44)


mcis: mamy swietny sklad na wszystkie pozycje poza kreatywnym pomocnikiem, chociaz obserwujac Andersona to dochodze do wniosku, ze z meczu na mecz ma coraz wiecej przeblyskow talentu. no nie wiem, jednak licze na Fellaniniego, pasowalby tu....
» 30 lipca 2013, 03:06 #15
raszer: Kagawa to kot. To jest zawodnik który bedzie najlepszy w PL tylko jak bedzie go wystawiac jak SAF na lewym skrzydle, to się zmarniuje.
» 31 lipca 2013, 15:34 #14
Klimaa: Nasza gra powoli zaczyna wyglądać tak jak powinna. W Europie, przy lepszych warunkach do gry nasza drużyna powinna prezentować się jeszcze lepiej.
Lingard chyba będzie miał okazję do częstej gry w pierwszym zespole w nadchodzącym sezonie.
» 29 lipca 2013, 23:19 #13
Akwinata: Pytanie do administracji/modów - czemu kasujecie WSZYSTKIE, łącznie z konstruktywnymi, komentarze pod tym, co pisze vip14, jeśli dotyczą odrobinę faktu, że koleś niemiłosiernie spamuje i absolutnie nie przestrzega netykiety? To powoli zaczyna być żałosne.
» 31 lipca 2013, 10:28 #12
grzeho16: na jakich ten lingard i januzaj grają pozycjach?
» 29 lipca 2013, 20:43 #11
mcis: hehe wolne elektrony... widze weterana FM, a raczej weterana Championship Managera, bo tak kiedys nazywala sie ta gra i byla tam opcja "wolny elektron".
» 30 lipca 2013, 03:12 #10
grzeho16: Kurde : Lingard Januzaj Powell Zaha ... skrzydłowych nam nie brakuje , szkoda tylko że w środku kicha...
» 30 lipca 2013, 10:39 #9
grzeho16: no a nam właśnie takiego reżysera brakuje
» 30 lipca 2013, 21:54 #8
trezegram: Zgadza się, i wydaje mi się że przekonamy się o tym jeszcze w tym sezonie ligowym!
» 29 lipca 2013, 20:52 #7
raszer: Dodałbym jeszcze Kagawę.
» 31 lipca 2013, 15:36 #6
devil444445: Oby Lingard i Januzaj grali tak w lidze i LM
» 29 lipca 2013, 18:18 #5
indianatoms: Cholera, szkoda, że Powell ma kontuzje.
» 29 lipca 2013, 17:22 #4
hot: fakty są takie że lingard i januzai pomimo ze sa pomocnikami i do tego nastolatnimi pokazują że daja wiecej w ofensywie niż kreowany na wielkiego napastnika welbeck, a to widac i slychać że z niego światowej klasy napastnik to niestety nie będzie
» 29 lipca 2013, 17:01 #3
szymon1978: To samo było na oficjalnej stronie United.
» 29 lipca 2013, 16:35 #2
tomciocr7: Fajny meczyk. W końcu zagraliśmy na miare United. Wyśmienite zawody naszej młodzieży. Aż przyjemnie się patrzy na grę Januzaja, Lingarda czy Zahy. Obrona dzisiaj tak sobie, ale i tak jestem zadowolony ;)
» 29 lipca 2013, 16:15 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.