Jonny Evans uważa, że pierwszy miesiąc w Premier League będzie bardzo ciężki dla Manchesteru United. Po meczu otwarcia ze Swansea, United czekają starcia z Chelsea, Liverpoolem i City.
» Jonny uważa, że zawodnicy chcą zaimponować Moyesowi
- Zawsze gdy mamy przed sobą serię ciężkich spotkań, udaje nam się wyjść z nich z dobrymi rezultatami. W Manchesterze United trzeba wygrywać wszystkie mecze, nie ważne kim jest rywal. Tak już tutaj jest – komentował Evans.
- Nawet, gdy sprawy nie pójdą po naszej myśli, będzie to jeszcze bardzo wczesna faza sezonu. Byliśmy w tym miejscu już wiele razy. Przegraliśmy nasz pierwszy mecz z Evertonem w zeszłym sezonie, a na koniec wywalczyliśmy tytuł z jedenasto-punktową przewagą.
Jonny przyznał również, że nikt oprócz Robina van Persiego nie może być pewny swojego miejsca w kadrze: - Nikt, nigdy nie miał zagwarantowanego miejsca w wyjściowym składzie, chyba, że jest to van Persie lub dawniej Ronaldo.
- Jeżeli nie spisałeś się dobrze, Ferguson szybko wymieniał cię w zespole. Potem jednak, jeżeli ktoś miał słabszy jeden czy dwa mecze, sir Alex nigdy nie miał problemów, aby znowu przywrócić cię do składu. Kluczowe było to, że gdy boss wybierał skład, wiedziałeś, że za wszystkim stoi jakiś powód, a nie prywatna chęć zemsty, albo to, że cię nie doceniał.
- Teraz nie wiemy jak będzie operował nowy menadżer. To dlatego wszyscy są zdeterminowani, aby wypaść jak najlepiej – zakończył Jonny Evans.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.