W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Phil Jones nie odbył jeszcze rozmowy z Davidem Moyesem w sprawie ustalenia jego trwałej pozycji w Manchesterze United. Anglik twierdzi jednak, że będzie szczęśliwy niezależnie od tego, w której części boiska przyjdzie mu występować.
» Jones: - Po prostu chcę grać jak najwięcej
- Nie rozmawialiśmy jeszcze o tym. Jestem jednak pewien, że w miarę jak nasze tournee będzie upływało, ten temat zostanie poruszony - komentował 21-latek.
- Tak jak mówiłem w poprzednim sezonie, kiedy grałem z boku obrony, jako stoper czy środkowy pomocnik - po prostu cieszę się grą i jeżeli oznacza to grę na różnych pozycjach, mi to pasuje. Po prostu chcę grać.
- Liczę na to, że uda mi się wystąpić w wielu spotkaniach - zakończył Phil Jones.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (25)
lecho: TYLKO środek obrony. Byłoby szkoda, gdyby podzielił los O'Shea, czyli bardzo utalentowanego zawodnika, który przez swoją uniwersalność nigdy nie rozwinął się na 100%, bo został zapchajdziurą...
ziomboy777: "jeżeli jesteś od wszystkiego, jesteś do niczego" - przysłowia są mądrością narodów i tego się trzymajmy. Jak by Jones został ukierunkowany na jedną pozycję, jego rozwój byłby jeszcze szybszy. Tego zatem warto mu życzyć.
Mikez: Bardzo cenię takich graczy jak Jones czy O'Shea, którzy potrafią zagrać na wielu pozycjach i nie kręcą przy tym nosem. Dla menedżera tacy zawodnicy to skarb.
Akwinata: Podoba mi się jego elastyczność w grze, ale jeszcze bardziej podoba mi się jego otwarcie na pomysły bossa. Wie, że piłka jest grą zespołową i gra się wedle pewnego planu, którego ma być elementem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.