Samuelikson: Widziałem sporo meczy Hummelsa w Bundeslidzie i LM, widziałem w ostatnim sezonie wszystkie mecze United, w poprzednim też i nadal uważam, że Evans wciąga nosem Hummelsa. Niemiec czasami zachowuje się jak dziecko z piłką, podejmuje złe decyzje a ja jestem odporny na psychologiczne zauroczenie rajdami pod bramkę przeciwnika. Poza tym Evans w poprzednim sezonie też parę goli strzelił zachowując bezlitosną skuteczność.
Statystyki to potwierdzają: z Evansem w składzie wygraliśmy najwięcej meczy.
Argument, że Evansowi wyszedł 1 sezon zamieniłbym, że niestety jeden wcześniejszy mu nie wyszedł. W ost sezonie w końcu dostał tyle szans aby móc go porównywać z Hummelsem - obaj byli zawodnikami pierwszej 11. Evans wcześniej nie miał możłiwości zaprezentowania pełni umiejętności więc może to też wina słabszej dyspozycji.
No i na koniec weźmy pod uwagę różnicę poziomów między PL a Bundesligą.