Na konferencji prasowej nowy menedżer Manchesteru United David Moyes wyjawił jak wyglądała jego droga na Old Trafford.
» Na konferencji prasowej nowy menedżer Manchesteru United David Moyes wyjawił jak wyglądała jego droga na Old Trafford. - Czuję się uprzywilejowany z powodu zaoferowania mi posady menedżera i jestem wdzięczny sir Alexowi Fergusonowi za całe przedsięwzięcie - stwierdził szkocki szkoleniowiec.
- Czuję się uprzywilejowany z powodu zaoferowania mi posady menedżera i jestem wdzięczny sir Alexowi Fergusonowi za całe przedsięwzięcie.
- To była naprawdę dziwna sytuacja. Nie miałem pojęcia co się dzieje. Aż do momentu, w którym sir Alex do mnie zadzwonił, po czym zaprosił mnie do swojego domu. Myślałem, że powie mi coś w stylu: „Chcę jednego z twoich piłkarzy”, ale jego pierwszym zdaniem było: „Odchodzę na emeryturę”. Spytałem: „Tak? Kiedy?” Odparł, że w przyszłym tygodniu. Po czym dodał: „A ty jesteś następnym menedżerem Manchesteru United”.
- Byłem w szoku, jednocześnie czułem dreszcze mając świadomość, że mam możliwość poprowadzenia tego klubu.
- Muszę przyznać, że ktokolwiek miał być następcą, musiałby być doświadczonym menedżerem. Poprzednik był kimś wielkim, kimś, kogo potrzebuje świat futbolu. Nie ma nikogo lepszego. Szkocja ma listę kilku wybitnych menedżerów, takich jak Stein, Shankly oraz… sir Alex.
- Teraz mogę zrobić to, co robiłem od dawna. Podtrzymam tradycję klubu, ale muszę też dać coś nowego od siebie. To samo zrobił Ferguson. Cieszę się, że przejmuję mistrza Anglii, niewielu menedżerów tak zaczyna.
- Moim zadaniem jest kontynuować sukcesy tego klubu. Musimy zdobywać trofea, na które mam apetyt. W wielu dziedzinach nie mam doświadczenia, są inni ludzie, którzy mogli być na moim miejscu. Ale pewność siebie czerpię ze słów sir Alexa, który sam przyznał, że jestem kolejnym menedżerem.
- United mieli doskonały sezon w Premier League i zrobię wszystko, by jeszcze dodać jakości do zespołu. Manchester United zawsze szuka najlepszych piłkarzy i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pozostać na szczycie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.