Zwycięstwo Królewskich oglądało w Teatrze Marzeń ponad 60 tysięcy kibiców. Decydującą bramkę zdobył w 85. minucie Ruben de la Red.
Wynik spotkania jeszcze w pierwszej połowie otworzył Fernando Morientes, który otrzymał dobre podanie od Claude'a Makelele i precyzyjnym strzałem pokonał Edwina van der Sara.
Po zmianie stron do remisu doprowadził Ruud van Nistelrooy. Co ciekawe, Holender w pierwszej połowie biegał po boisku w koszulce... Realu Madryt.
Gol De la Reda z końcówki spotkania mógł być ozdobą każdego meczu. Hiszpan popisał się efektowną podcinką i nie dał najmniejszych szans stojącemu między słupkami Raimondowi van der Gouw'owi.
Ostatnie spotkanie legend Manchesteru United i Realu Madryt zakończyło się wygraną Hiszpanów 3:2. Królewscy wygrali więc dwumecz 5:3.
W niedzielę to jednak nie wynik był najważniejszy. Dzięki spotkaniu udało się zebrać 800 tysięcy funtów, które zostaną przeznaczone na cele charytatywne.
MANCHESTER UNITED – REAL MADRYT 1:2 (0:1)
Bramki: Ruud van Nistelrooy 68 – Fernando Morientes 39', Ruben de la Red 85')
Manchester United: Van der Sar (van der Gouw 70) - Berg (Martin 9), Stam, Johnsen, Irwin - Blackmore (van Nistelrooy 46), Fortune, Scholes, Sharpe (Thornley 51, Blomqvist 87) - Yorke, Cole.
Real Madryt: Contreras (Sanchez 62) - Salgado (Pavon 69), Helguera, Pavon (McManaman 46), Amavisca - Figo (Vazquez 78), Hierro, Makelele (Sanz 62), Zidane - Morientes, van Nistelrooy (De la Red 46).
Zobacz galerię zdjęć z meczu United - Real »