W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick wyjawił, że w szatni Manchesteru United po niedzielnym meczu z West Bromwich Albion (5:5) było zabawnie. Nastroje w ekipie Czerwonych Diabłów byłby z pewnością odmienne, gdyby nie wcześniej zdobyty tytuł mistrza Anglii i pożegnalny mecz sir Alexa Fergusona.
» Michael Carrick po meczu z West Bromwich (5:5) podziękował sir Alexowi Fergusonowi
Szkot swoje 1500. spotkanie w roli menadżera Manchesteru United będzie zapewne długo wspominał. Jego piłkarze prowadzili na The Hawthorns już 5:2, ale oddali inicjatywę rywalowi i zaledwie zremisowali.
Co ciekawe był to pierwszy remis 5:5 w historii rozgrywek Premier League.
– Chciałbym podziękować sir Alexowi za wszystko co zrobił. Dokonał znacznie więcej niż my – wyznał Carrick na antenie Sky Sports.
– Z powodu wydarzeń na boisku, w szatni po meczu było zabawnie.
– Powoli zaczynamy myśleć o odejściu sir Alexa. Mieliśmy też kilka tygodni na przetrawienie tego newsa. Jesteśmy gotowi, aby ruszyć dalej. Ostatnie tygodnie były bardzo intensywne, a teraz czekają nas nowe wyzwania, których nie możemy się doczekać – dodał Anglik.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.