W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David Moyes przyznał, że Wayne Rooney to zawodnik obdarzony wyjątkowym talentem i wierzy, że uda mu się porozmawiać z nim na temat jego przyszłości.
» Czy Davidowi Moyesowi uda się zatrzymać Wayne'a Rooneya w Manchesterze?
Napastnik poprosił ostatnio o pozwolenie na transfer, gdyż wydaje się, że nie wyobraża sobie pracy ze swoim byłym menadżerem, z którym miał na pieńku.
Rooney opisał problemy z Moyesem w swojej autobiografii, podobno jednak topór wojenny między tymi dwoma dżentelmenami został już dawno zakopany, a David ostatnio spotkał z sir Alexem Fergusonem i Ryanem Giggsem, by omówić przyszłość Wayne'a w klubie z Old Trafford.
- Kiedy Rooney opuszczał Everton, to już wtedy był niesamowitym zawodnikiem. Po niektórych jego zagraniach na treningach, po prostu staliśmy wryci i zadawaliśmy sobie pytanie: "Jak on to zrobił?". Posiadał i nadal posiada wyjątkowy talent - przyznał Moyes.
- W niektórych aspektach był po prostu genialny. To szaleniec futbolu. Za każdym razem na treningu biegał i rozgrywał piłkę wszędzie. Sztab szkoleniowy tylko wpatrywał się w to co się dzieje i zadawał pytanie: "Czy możecie w to uwierzyć?".
- Wayne to przykład gracza z ulicy. W wieku 16 lat wychodząc z treningu myślał tylko o tym, że za chwilę z chłopakami będzie mógł pograć na ulicy. Mogłeś go tam również spotkać, kiedy trenując technikę, odbijał piłkę o mur.
- Wiele z jego przyzwyczajeń z czasem się zmieniło, a dla mnie, osobie pochodzącej z Glasgow takie zachowanie nie było obce. Wayne to ostatni zawodnik tego typu, z którym miałem okazje pracować - podsumował David.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
Ziomas: Wypada mi tylko powiedzieć. Dzięki Becks za całe dzieciństwo. Cały pokój w plakatach, mój idol i ulubiony gracz United. Powodzenia i zdrowia ci życzę David!
belinea89: wielbicielka
to porównaj ich tygodniówki i który jest bardziej wydajny, to ci wyjdzie, rooney 250 tys tygodniowo, a Chicharito bodajże 80 tys funtów tygodniowo , a wkład w drużynę porównywalny
4lex: Dokładnie. Nazwanie zawodnika wciąż światowej klasy "talentem", nie jest wazeliniarstwem. Możemy potraktować tę wypowiedź jako przesłanie, iż klub będzie się jednak starał zatrzymać Roo (choć oczywiście nie za wszelką cenę), co jest w pełni uzasadnione. Cena Rooney'a przez jego przestawienie do pomocy spadła do 25-30mln, choć zawodnik ten jest wart więcej. Poza tym, o ile nie ma ludzi nie zastąpionych, o tyle zawodnika takiej klasy o takim stylu gry (chodzi mi o jego zapieprzanie praktycznie po całym boisku, wszechstronność itd) raczej nie będzie takie proste. Poza tym sami do końca nie wiemy, co dokładnie skłoniło Roo do takiej decyzji. To "ognisty charakter", którego mogły zirytować częste zmienianie go. Oczywiście, nie działo się to bez powodów i nie uważam jego postępowania za w 100% odpowiednie, jednak uważam, że co niektórzy z was są nastawieni nieco zbyt krytycznie.
RobvanKlu5i: Musi mu trochę "wejść w tyłek" żeby Rooney zrezygnował z planów o odejściu i to mi się już nie podoba. To tak jakby odejście Rooneya miało wiązać się z końcem drużyny a tak nie będzie. Jeśli chce odejść - droga wolna, naburmuszonych i obrażonych piłkarzy ten klub nie potrzebuje, nie ma ludzi niezastąpionych, swoje zrobił dla klubu ale takie zachowanie nie może mieć miejsca że co tydzień Rooney będzie zmieniał zdanie bo taka huśtawka jest zbędna
kruk581: To samo sadze na ten temat. Nie wiadomo kogo teraz z siebie robi. jestem wdzieczny mu za wszystko co zrobil dla MU. ale bez przesady. teatrzyki i foszki to nie w tym klubie.
Wielbicielka: Nie oceniajcie Rooneya tak źle. Napewno kazdy z nas by sie zastanawiał jak to bedzie miec trenera z którym sie miało kiedyś na pieńku. To nie są łatwe relacje. Mam nadzieje, że Rooney jednak zostanie..nie mówie, że jest niezastapiony ale to prawdziwy Diabeł i swietny Piłkarz więc bardzo bym chciała nadal Go ogladac.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.