» 1 maja 2013, 14:29 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Wayne Rooney w ciągu najbliższych kilku tygodni rozpocznie negocjacje z Manchesterem United w sprawie nowego kontraktu. Anglik zamierza jednak najpierw dowiedzieć się jakie plany wobec niego ma sir Alex Ferguson – czytamy w Daily Mail.
» Przyszłość Wayne'a Rooneya wyjaśni się w najbliższym czasie
Rooney w ekipie mistrzów Anglii zarabia obecnie 250 tysięcy funtów tygodniowo. To jednak nie zarobki są głównym zmartwieniem angielskiego snajpera. Po transferze Robina van Persiego na Old Trafford stracił on miano napastnika numer jeden w drużynie sir Alexa Fergusona.
Obecny sezon pokazał, że Rooney nie jest już nietykalny. Sir Alex Ferguson wystawiał Wazzę na kilku pozycjach, a czasem ściągał go z boiska przed końcowym gwizdkiem. Rooney nie wystąpił też od pierwszej minuty w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
Na temat przyszłości Rooneya w Manchesterze United od dawna spekulują angielski media. Anglikiem rzekomo zainteresowane jest Paris Saint-Germain. Atmosferę w zespole może podgrzać fakt sprowadzenia na Old Trafford kolejnego napastnika. Czerwone Diabły są łączone z Robertem Lewandowskim (Borussia Dortmund) i Radamelem Falcao (Atletico Madryt).
Manchester United jest obecnie w znacznie lepszej pozycji niż 2,5 roku temu, kiedy negocjował obecny kontrakt z Rooneyem. Anglik przed podpisaniem nowej umowy kwestionował ambicje klubu z Old Trafford.
Tego lata, mimo zdobycia mistrzostwa Anglii, sir Alex Ferguson nie zamierza spoczywać na laurach. Szkocki menadżer już myśli o poważnych wzmocnieniach swojego składu. Czerwone Diabły dysponują funduszami, które pozwalają im myśleć o poważnych zakupach.
Obecne negocjacje Rooneya z Manchesterem United mają zostać załatwione szybko, gdyż obie strony nie chcą ciągnącej się w nieskończoność sagi kontraktowej.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (62)
BeLikeNani: Ostatnio czytałem wypowiedz któregoś z user'ow ( wybacz , ze nie pamiętam twojego Nicku) którą chciałbym tu przytoczyć. Tematem tego wpisu był oczywiście Roo a dokładniej zmiana jego stylu gry. Panowie on ma juz 28 lat i nie jest to ten sam wariat który przychodził do nas z Evertonu. Nie gryzie juz trawy w każdym spotkaniu. Często zauważam , ze Wayne po stracie piłki juz macha ręką i koniec. Pamiętacie jak kiedyś grał ? Debiut w LM z Turkami , coś pięknego. Wariat , z niesamowitą dynamika i talentem. Niestety ja osobiście zauważyłem spadek dynamiki u idola niektórych z nas. Juz nie biega tak szybko , nie jest taki zwrotny. Podania są cud miód. Piłki dochodzące do celu po 50 metrach lotu. Chciałbym wyrazić swoje zdanie w ten sposób , ze nie można patrzeć na niego jak na bestie z poprzednich lat. Wayne zdobywał ważne bramki w tym sezonie ale nie czuć było ognia. Nie jest to juz motor napędowy jak kiedyś. Oczywiście nie chce , żeby odchodził , bo jest to jeden z moich ulubionych graczy united i uważam , ze jest potrzeby tej drużynie ale nie można juz liczyć na to , ze Wayne pociągnie cały ten pociąg.
mcis: z arytykulu mozna wywnioskowac, ze autor uwaza czesta zmiene pozycji Roo jako wade, a przeciez to zaleta Roo. jest wielofunkcyjny i zawsze taki byl. Cofniety napastnik, napastnik, skrzydlowy, ofensywny pomocik i kilka spotkan jako srodkowy pomocnik. gral tak zawsze. gdy gral jeszcze ronaldo to wazza gral jako skrzydlowy, gdy berbatow mial forme to wazza byl cofnietym napastnikiem, teraz grywa jako ofensywny pomocnik i mam nadzieje ze SAF cofnie go jeszcze bardziej, az na srodek boiska. niech gra obok Carricka i niech dostanie opaske kapitanska. Vidic moglby zrobic ladny gest i mu ja oddac. co do SP to juz troche przestalem wierzyc w TomaC to calkiem niezly zawodnik ale to ten typ co biega od bramki do bramki i gra lepiej bez pilki niz z pilka, a ja uwazam, ze raczej potrzebujemy kogos bardziej kreatywnego i technicznego, zeby Carrick mial z kim sie bawic....
Damashi: Scholes też zaczynał od napastnika i jemu to sukcesywne cofanie na boisku przyniosło bardzo wiele. Rooney lubi być pod grą, a jak poćwiczy prostopadłe to będzie znakomitym ofensywnym pomocnikiem. Nie sprzedałbym Rooneya za żadne pieniądze, nie sprzedajesz serca drużyny! Bardzo często podkreśla jak granie na tej pozycji mu pasuje, a w kilku meczach sezonu gdzie grał typowego OP spisywał się świetnie. Wszyscy oceniają go z perspektywy przeszłości i wielu bramek które strzelił, ale przecież na 'nowej' pozycji również strzela w miarę często oraz asystuje.
mcis: nie zebym sie czepial, ale OP to juz raczej typowa pozycja dla Roo. gra tam dosc czesto. teraz pewnie bedzie sprawdzany jako SP. bedzie gral obok Carricka......
mcis: Roo nie jest blyskotliwym pilkarzem?? chyba mylisz blyskotliwosc z efekciarstwem. Ronaldo i Nani to efekciiarze, robia duzo zamieszania i tyle. Roo dra bardziej spontanicznie i prosto. a jesli chcesz zobaczyc blyskotliwos to sobie poogladaj asysty Roo z tego sezonu, zwlaszcza te niedawna do vP....
mcis: a najwazniejsze, ze Roo nigdy nie byl typowym snajperem. zawsze gral tego cofnietego napastnika lub skrzydlowego/ gdy mielismy vNisterooya, Teveza, Berbatowa to oni byli snajperami. gdy berbatov stracil forme to na jeden sezon (ten poprzedni) to Roo wskoczyl na miejsce egzekutora i swietnie sobie poradzil, ale z tym jego wracaniem sie po pilke to zdecydowanioe cos blizej srodka jest dla niego nnajlepsze. teraz mamy vP i Roo moze spokojnie grac jako pomocnik....
raszer: Szczerze chłopak się od kilku lat marnuje , i to tylko wina Sir Alex'a Fergusona . Rooney za młody był napastnikiem i tak też powinno zostać a nie po roku nowa pozycja.
Gig5: Bez zalu jesli chcialby odejsc puscilbym wolno .....wiem co bylo 2,5 roku temu wtedy jeszcze zapierdzielal po boisku teraz sobie spaceruje zagubil gdzies swoja charyzme ....
oscarinho: Mimo że wydaje się że jest to słabszy sezon Roo to jednak strzelił do tej pory te 13 bramek, zaliczył tez kilka asyst, sporo przy bramkach Robina i to wszystko grając na różnych pozycjach. Do tego jego powroty do obrony i odbiory... piłkarz nieoceniony, wart każdych pieniędzy. Mimo przyjścia Robina to wciąż najważniejszy nasz zawodnik. Robin ma 30 lat, Roo dopiero 27 i jeszcze długo pozostanie naszym liderem. Jestem pewien że zostanie na OT.
Akwinata: Chyba jesteś w szoku, że sam podatek od dochodu w jakikolwiek sposób napędza gospodarkę. Gospodarkę napędza się tym, że ludzie mają pieniądze w kieszeni, bo wtedy więcej kupują (bo mają za co!), a nie tym, że się im zabiera na bezużyteczną armię urzędników. Do tego chora progresja podatkowa z czasów komunizmu polegająca na tym, że karze się tych, którzy są zdolniejsi i lepiej zarabiają mimo, że tak samo korzystają z usług państwa jak każdy inny obywatel. Czas wyłączyć denne socjalistyczne myślenie i zacząć wracać do wolności. To dzięki interwencjonizmowi mamy kryzys. Polecam lekturę książek L. von Misesa i F.A. von Hayeka. Pozdrawiam.
Akwinata: Jeśli dla ciebie wolność = eutanazja, to współczuję. Tylko przypadkiem nie obudź się w rzeczywistości, w której zabija się tych, którzy są niewydolni ekonomicznie, bo granice są przesuwane właśnie w tę stronę (proponuję poczytać o propozycjach Petera Singera na przykład). A jak uważasz, że w Polsce Kościół pcha się do polityki, to tym bardziej współczuję. Braku kontaktu z rzeczywistością. Od 89 roku mamy przy władzy ekipę postkomunistów, w sejmie homoseksualistę i transwestytę, antykoncepcję i tabletki wczesnoporonne można dostać bez problemu (czego Kościół nie pochwala etycznie dla swoich wyznawców i to jest ich prawo - nie ma przymusu bycia katolikiem) i regularnie organizowane są marsze wszelkiej maści seksualnych ekshibicjonistów. Wypal jeszcze, że konkordat i wydatki państwa na Kościół to tragedia. Zważywszy na to, że podobne pieniądze wydaje się na Centrum Rybołówstwa Morskiego, czyli około 20 mln. (dane dostępne dzięki fundacji republikańskiej) to już zupełnie jest to farsa, bo na zasiłki dla nierobów wydaje się 3 miliardy złotych. W skrócie - nie rozśmieszaj mnie z taką argumentacją :D A nie mając obywatelstwa możesz sobie co najwyżej pomarzyć o głosowaniu - ale dalej nie czytaj książek i żyj w swoim świecie "wolności", w której pracujesz na państwowych biurokratów. Pozdrawiam
Klimaa: Rooney = Man Utd
Na pewno wyjaśnią sobie dręczące Rooneya kwestie. Sezon jest długi. RvP też musi odpoczywać. Klub potrzebuje dwóch świetnych napastników. Nie jest też problemem aby obaj grali w ataku a Rooney po prostu częściej się cofał.
Mazi1989: Bale, Ronaldo, kto jeszcze? A może Messi? To nie FIFA. Bądźmy realistami. Nie stać nas na takie transfery. Lepiej skupić się na młodszych, ale równie utalentowanych zawodnikach, którzy nie mają jeszcze wyrobionej marki, albo od niedawna są na topie. Sprzedaż Rooneya byłaby najgorszych ruchem transferowym SAF. Wazza musi zostać. Wiem, że wróci do swojej wysokiej formy, a wtedy znowu będzie zachwycał
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima
