Fan Liverpoolu wezwany do sądu...

Incydent miał miejsce w styczniu tego roku podczas meczu "The Reds" z United, wygranym przez "Diabły" 1:0. Po tym jak Rooney trafił do bramki gospodarzy, podbiegł do kibiców Liverpoolu i pokazał im kilka niestosownych min, które nie spodobały się kibicom miejscowych do tego stopnia, że jeden z mężczyzn postanowił rzucić w Wayne... telefonem komórkowym.

Dość niekonwencjonalny sposób wyrażania swoich antypatii, jednak i za takie zachowanie trzeba ponieść karę. Policja otrzymała kasetę wideo, na której widać mężczyznę rzucającego telefon w momencie, kiedy do Rooney'a podbiegali koledzy z gratulacjami.

Policja Merseyside nie zatrzymała wprawdzie 35-latka, mimo to i tak będzie musiał wstawić się do sądu w sprawie pozwu, jaki wytoczyła mu policja.

"Policja Merseyside podała i wezwała do sądu 35-latniego mężczyznę, który dopuścił się wszczęcia incydentu podczas trwania styczniowego meczu na Anfield" - poinformował rzecznik prasowy policji.

"Mężczyzna został wezwany pod zarzutem rzucenia telefonu komórkowego podczas trwania spotkania ligowego. Rozprawa rozpocznie się w Liverpoolu w Magistrates Court w dniu 27 lipca."