Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: To był atak na De Geę

» 20 kwietnia 2013, 22:32 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
Sir Alex Ferguson nadal nie może zapomnieć o incydencie z ostatniego meczu ligowego pomiędzy West Ham United a Manchesterem United. Chodzi o sytuację, w której Andy Carroll staranował Davida de Geę i nie otrzymał żadnej kary od sędziego.
Ferguson: To był atak na De Geę
» Szkot był wściekł brakiem reakcji sędziego po faulu na De Gei
Szkot uważa, że napastnik Młotów powinien wtedy zostać odesłany do szatni. Arbiter nie podjął jednak żadnych działań. De Gea po przyjściu do United był krytykowany za to, że nie jest fizycznie przygotowany do gry w Anglii. Ferguson uważa jednak, że ostatni mecz pokazał, że to już przeszłość.

- Jego pierwszym meczem w zeszłym sezonie był mecz wyjazdowy z West Brom. Sędzia uważał wtedy, że to młody bramkarz, który nie nadaje się do ligi angielskiej. Brakowało dokładności w kwestiach jego ochrony przez arbitrów – komentował Fergie.

- To wszystko już minęło. W ostatnią środę sędzia jednak wyraźnie przesadził. Bądźmy szczerzy, to był wyraźny atak na Davida. De Gea mimo wszystko poradził sobie z tą sytuacją, nie pozwolił, aby wybiła go z rytmu. Był dzielny i dobrze wykonał swoją robotę – mówił menadżer United.


TAGI


« Poprzedni news
U-18: United wraca z tarczą ze stolicy!
Następny news »
Ferguson: Głośne transfery? Na jaką pozycję?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.