W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson uważa, że Manchester United musi odnieść zwycięstwo w meczu ze Stoke City, aby na spokojnie myśleć o wywalczeniu 20. tytułu mistrzowskiego w angielskiej Premier League.
» SAF na konferencji prasowej mówił o nadchodzącym meczu i ostatnich derbach
Porażka z City zmniejszyła przewagę nad rywalami zza miedzy do 12 punktów, a mecze ze Stoke są zawsze ciężkie. Dodatkowo gospodarze kolejnego starcia z United są zdesperowani, aby zdobyć jakiekolwiek punkty, które pomogą im utrzymać się w angielskiej ekstraklasie.
- Mamy przed sobą dużo pracy. Motywatorem dla nas jest to, że do końca sezonu pozostało już tylko 7 meczów. Przed Stoke również stoi wielkie wyzwanie. Nie sądzę, aby spadli z ligi, jednak są w kłopotliwej sytuacji. Na dole tabeli nie zdobywa się wielu punktów. Myślę jednak, że zdobędę wystarczająco, aby się utrzymać - komentował Ferguson.
- Nie powinniśmy patrzeć na swoją pozycję poprzez pryzmat 12-punktowej przewagi nad Manchesterem City. Co się teraz liczy, to zwycięstwo w niedzielnym meczu ze Stoke, musimy tego dokonać. Zawsze staramy się wygrywać.
- Przegranie derbów zawsze jest rozczarowujące. W kwestii posiadania byli lepsi w pierwszej połowie, my natomiast w drugiej. Straciliśmy jednak dwa słabe gole. Nie można tego robić w derbach. W kwestii intensywności, były to wspaniałe derby.
- Początek meczu był absolutnie genialny. Oba zespoły rzuciły się do ataku, każdy miał swoje okazje, lecz to Joe Hart miał jedyną obronę na swoim koncie w całym meczu. To pokazuje, jak zacięty był to pojedynek - zakończył Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
Klimaa: Ze Stoke zawsze się gra niewygodnie. Jednak w zawodnikach drzemie złość i chęć rehabilitacji po porażce w derbach. Wierzę że zdołamy wygrać przekonująco mecz.
Akwinata: G w nich drzemie, a nie złość. Taka sama złość drzemała po remisie w pierwszym meczu FA Cup z Chelsea, taka sama złość drzemała przed derbami, żeby udowodnić, że 3:2 na Etihad to nie był przypadek a 6:1 to był wypadek przy pracy. Dużo już było tych "chęci rehabilitacji" i duża część kończyła się dla nas beznadziejnie. Szkoda, że Ferguson nie stosuje już "suszarki", bo mam wrażenie, że zawodnicy odrobinkę stracili jaja. Drugie derby z rzędu przegrać u siebie...
IMMM: Czy to nie jest przypadkiem oczywiste? Myślałem, że w każdym meczu gramy o zwycięstwo. Chociaż po ostatnich meczach powoli zaczynam w to wątpić...
messengerUTD: Mimo 12 pkt przewagi mamy nóż na gardle. City prawdopodobnie(mimo Evertonu u siebie i wyjazdu do Tottenhamu) wygra wszystkie spotkania, a przed nami Arsenal na wyjeździe i CFC u siebie. Do tego wyjazd do WHU czy właśnie Stoke. Mecz z drwalami będzie baaardzo ważny i nie ma innej opcji niż 3 pkt.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.04.2013 15:03
pierw musimy wygrac te 3 mecze a sa one trudne bo z WHu i stoke na wyjezdzie i pozniej mamy cfc jak stracimy punkty np ze stoke czy WHU to wejdzie im na psychike juz i beda sie bac zeby nie bylo tego co w zeszlym sezonie... a patrzac na nasz terminarz to te 2 pierwsze mecze sa niekorzystne dla nas jak gramy ze stoke to city gra z WBA u siebie a jak gramy z WHU to city gra z wigan u siebie wiec ja widze u nich 6pkt niewiem jak u nas .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.