Legenda Manchesteru United Edwin van der Sar poparł Davida de Geę jako swojego następcę, by ten przez najbliższe lata godnie bronił barw ekipy z Old Trafford.
» Od kilku tygodni Hiszpan świetnie spisuje się w bramce United
Holender, który rozegrał 130 spotkań dla reprezentacji Holandii podczas swojej 20-letniej kariery, udzielił w Dubaju wywiadu dla Sport360°, w którym poświęcił trochę czasu o sytuacji bramkarzy w United. Po tym jak van der Sar przeszedł na piłkarską emeryturę w 2011 roku, De Gea po transferze z Atletico wskoczył od samego początku do pierwszej jedenastki Czerwonych Diabłów. Początek kariery na Old Trafford nie był dla niego zbyt udany, jednak z czasem nabierał pewności siebie i obecnie nikt nie wyobraża sobie składu United bez młodego Hiszpana.
- Jego pierwszy rok był dość trudny dla niego, nabierał doświadczenia i przystosowywał się do angielskiego futbolu - powiedział Edwin. - Był bardzo młody kiedy przybył do Anglii, więc wciąż ma długą przyszłość przed sobą.
Mimo świetnej formy Hiszpana, media co jakiś czas spekulują o kolejnym transferze bramkarza, a wśród nazwisk potencjalnych rywali dla De Gei wymienia się Asmira Begovica ze Stoke i Simona Mignoleta z Sunderlandu. Podczas gdy VDS nie traci nadziei w De Gei, Holender jest jednak świadom znaczenia posiadania dwóch klasowych graczy na każdej pozycji i uważa, że kolejny golkiper byłby niezłym dodatkiem do klubu.
- Asmir i Simon to dobrzy bramkarze i każdy klub chciałby ich mieć w swoim składzie. Każdy klub pragnie posiadać dobrych dublerów na każdej pozycji - w ataku, na skrzydle, czy też na bramce. United posiada w swoim składzie Lindegaarda, widziałem go kilka razy w akcji i muszę przyznać, iż lubię jego styl, jednak wszystko zależy od Fergusona.
W związku z ciągłymi spekulacjami o potencjalnych następcach Ryana Giggsa i Paula Scholesa, Edwin nawiązał do osoby Kevina Strootmana, który niejednokrotnie łączony był z transferem na Old Trafford: - Nie jestem zwolennikiem spekulacji. Wciąż czytam angielskie gazety, w których przewija się mnóstwo nazwisk. Jeśli jednak nie jesteś pracownikiem któregoś klubu, nigdy nie wiesz ile w tym prawdy - stwierdził van der Sar.
- Strootman byłby jednak dobrym wzmocnieniem. Historia gry holenderskich piłkarzy w United udowadnia tylko, że mógłby być kolejnym graczem, który świetnie spisywałby się w barwach tego klubu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.