» 9 marca 2013, 12:16 - Autor:
bubi - źródło: DailyMail, The Sun
W jednym z ćwierćfinałów Pucharu Anglii Manchester City zmierzy się z Barnsley. Sir Alex Ferguson zrobił zespołowi z Championship miłą niespodziankę.
» Ferguson udostępnił ośrodek treningowy United rywalom City
David Flitcroft, menedżer Barnsley, udał się wraz z piłkarzami do Manchesteru, by już na miejscu przygotowywać się do starcia na Etihad Stadium. Klub szukał miejsca, gdzie gracze mogliby odbyć sesje treningowe.
Pomocną dłoń wyciągnął sir Alex Ferguson, który zaprosił Barnsley do Carrington. Ponadto trener pierwszego składu United Rene Meulensteen rozmawiał ze sztabem szkoleniowym i piłkarzami przyjezdnego klubu.
Piłkarze byli jednocześnie zaskoczeni i zachwyceni decyzją lidera Premier League. Jednym z nich jest pomocnik Barnsley, Tomasz Cywka.
- Ten tydzień był szalony. Trenowaliśmy w ośrodku szkoleniowym Manchesteru United, a sir Alex Ferguson udzielił nam wielu rad. Przywitał nas i zapowiedział, że pomoże nam i naszemu menedżerowi – komentuje Polak.
- Wygłosił przemowę, która nas bardzo zmotywowała. Mimo tego, że spotkanie z City wygląda na pojedynek Dawida z Goliatem, jest to mecz, w którym gra 11 na 11. Wszystko może się zdarzyć, powinniśmy wyłącznie cieszyć się grą. Chcemy dać z siebie wszystko.
Kilka słów dorzucił również menedżer Barnsley, David Flitcroft.
- Nie ważne z kim się mierzyliśmy w FA Cup, radziliśmy sobie z rywalami, to samo założenie mamy na mecz z City. To elitarny klub, więc stanowi to duże wyzwanie. Oglądaliśmy ich spotkanie z Chelsea, gra City zaparła nam dech w piersiach. Ten mecz może niektórych sparaliżować, ale naszym celem jest awans.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.