W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson zdementował pojawiające się w mediach plotki na temat rzekomego odejścia Wayne‘a Rooneya z Manchesteru United. Szkot zapewnił, iż nie ma zamiaru pozbywać się angielskiego napastnika.
» Sir Alex Ferguson zdementował pojawiające się w mediach plotki na temat rzekomego odejścia Wayne‘a Rooneya z Manchesteru United, zapewniając, iż nie ma zamiaru pozbywać się w najbliższej przyszłości angielskiego napastnika.
- Najpierw będzie o sprawie Rooneya? A nie chcecie porozmawiać o czymś sensownym? - zapytał dziennikarzy Boss.
- Doniesienia, które pojawiają się w mediach to totalna bzdura. Dwie gazety otrzymały ode mnie zakaz wejścia na konferencje prasową. Będzie tak, dopóki nie przeproszą. Nie ma absolutnie żadnego konfliktu między mną, a zawodnikiem. Plotki mówiące o tym, że nie rozmawiamy ze sobą podczas treningów, to absolutny nonsens.
- Wayne rozumie, dlaczego rozpoczął mecz z Realem na ławce. Było to podyktowane wyłącznie względami taktycznymi. Myślę, że miałem rację podejmując taką decyzję. Danny Welbeck to najlepszy piłkarz w naszym zespole do występowania w podwójnej roli. Musieliśmy sprawić, by Xabi Alonso nie miał możliwości prowadzenia gry. Danny świetnie wykonał to zadanie. A dodatkowo uczestniczył w wielu naszych atakach na bramkę rywali - wyjaśnia sir Alex.
- Rooney będzie z nami także w przyszłym sezonie, macie moje słowo. Nie ma między nami żadnego konfliktu i Wayne zagra w niedzielę z Chelsea - zakończył Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (66)
ax1d: Tak samo, jak nie uważam, że Rooney się gdziekolwiek rusza, tak nie uważam, żeby takie słowa Fergusona miały jakiekolwiek znaczenie. Nawet jakby Wayne był na wylocie, to przecież Fergie nie powie tego na przedmeczowej konferencji prasowej.
Vilen: W niektórych względach zgadzam się z kolegą wyzej, aczkolwiek uwazam ze gdyby Jones mogl rozegrac wiecej meczów to on byłby nr 1, mało błędów popełnia w porównaniu do Johnnego. @Dawid Ze wzmocnień które wymieniłeś, żadne z nich nie jest nam potrzebne. Swego czasu mozna było myśleć o Hummelsie, ale środek obrony mamy mocny, mam tego potwierdzenie po meczu z RM. W naszych szeregach widziałbym tylko Garetha Bale'a, ale skoro za Modricia Spursi chcieli gigantyczne pieniądze to wole nie myslec co bedzie właśnie z walijczykiem
Pomarancz: To będzie głupota, wiadomo na pewno sobie poradzimy bez niego, ale jeśli chcemy się liczyć w Europie to Wayne jest nam w tym momencie niezbędny. :)
niszak: hahaha Onet i tak najlepszy :D
"Manchester United będzie musiał przeznaczyć cały dochód ze sprzedaży Rooneya, a nawet więcej, żeby mieć jakąkolwiek szansę zastąpienia go Robertem Lewandowskim po zakończeniu bieżącego sezonu"
belman: i na taka wypowiedz czekalem. niech szmatlawce pozamykaja ryje, a my bierzemy sie do roboty. co sie stalo to sie nie odstanie. mamy jeszcze pare meczy do wygrania. z calym szacunkiem do Realu i ich fanow gdyby nie blad sedziego na pewno bysmy wygrali 2-1 lub 3-1,bo do kiedy gralismy w komplecie niewiele Real pokazal, ale po oslabieniu nas przez sedziego wykorzystali to po mistrzowsku i chwala im za to. niech graja dalej. nam pozostalo pokazac kto jest najlepszy na wlasnym podworku.GGMU
orion: "Dwie gazety otrzymały ode mnie zakaz wejścia na konferencje prasową." hahah SAF sie nie pierd.... z brukowcami. Dobrze ze to zostało szybko wyjaśnione
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
