Po bezbramkowym remisie na Upton Park, młode Czerwone Diabły zdołały pokonać na własnym boisku West Ham 2:0. Obie bramki dla gospodarzy zdobył Nick Powell.
» Czerwone Diabły tym razem zdołały pokonać West Ham
Podopieczni Warrena Joyce‘a zadali pierwszy cios już 5 minut po rozpoczęciu spotkania. Marnick Vermijl zszedł z piłką do środka boiska i oddał soczysty strzał na bramkę Raphaela Siegela. Bramkarz gości odbił futbolówkę przed siebie, a tam czekał już na nią Nick Powell, który wyprowadził United na prowadzenie.
West Ham próbował odpowiedzieć jak najszybciej, a największym zagrożeniem dla bramki Czerwonych Diabłów był Paul McCallum.
Niedługo potem dobrym wykopem piłki popisał się Anders Lindegaard, ale obrońcy Młotów zażegnali niebezpieczeństwo pod własną bramką. Chwilę później obrońca gości, Dan Potts, zagrał piłkę ręką wewnątrz własnego pola karnego, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.
Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Joyce‘a panowali nad boiskowymi wydarzeniami, ale dwa uderzenia Nicka Powella minęły bramkę West Hamu.
Po przerwie gra nieco się zaostrzyła, czego wyrazem była żółta kartka dla Paula McCalluma. Kara była rezultatem uderzenia łokciem Tylera Blacketta.
Na uwagę zasługuje także strzał, którego autorem był Sean McGinty. Uderzenie głową po rzucie rożnym zostało jednak sparowane przez Raphaela Siegela.
Goście za wszelką ceną starali się doprowadzić do wyrównania, ale znakomicie w sercu obrony Czerwonych Diabłów spisywali się Tom Thorpe i Sean McGinty.
Nadzieję West Hamu na korzystny rezultat ulotniły się po sytuacji z 89. minuty. Obrońca gości zbyt słabo podał piłkę do swojego bramkarza, a Nick Powell zdołał dopaść do futbolówki i rozstrzygnąć o wyniku meczu.
Manchester United - West Ham 2:0 (1:0)
(Powell 5,89)
Skład United:
Lindegaard; Vermijl, Thorpe, McGinty, Blackett; Cole, Ekangaeme, Veseli, Januzaj (Lawrence 84), Lingard (James 89); Powell.
Kolejne spotkanie Czerwone Diabły do lat 21 rozegrają już 11 marca. Wtedy to na Moss Lane przyjedzie Wolverhampton.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.