Walijski czarodziej z nowym kontraktem!

Ryan, będący najbardziej utytułowanym zawodnikiem na Wyspach Brytyjskich, swoją pierwszą profesjonalną umowę podpisał w 1990 roku, a debiut w barwach Czerwonych Diabłów zaliczył 2 marca 1991 roku.

Od tego czasu, Walijczyk bije rekord za rekordem - na swoim koncie ma już 931 występów dla klubu, podczas których zdobył 168 bramek. W międzyczasie wywalczył 12 tytułów Premier League, cztery razy triumfował w Pucharze Anglii, trzy razy w Pucharze Ligi, dwa razy sięgał po puchar za wygranie Ligi Mistrzów, a po razie otrzymał medal za Klubowe Mistrzostwo Świata, Superpuchar Europy oraz Puchar Zdobywców Pucharów.

- Cóż mogę powiedzieć o Ryanie, co nie zostało jeszcze powiedziane? - wyznał sir Alex Ferguson. - To gracz wyjątkowy i wspaniały człowiek. Jest przykładem, dla każdego z nas, jak należy o siebie dbać, aby być w takiej formie.

- Każdego tygodnia mam wrażenie, iż podnosi poprzeczkę o kolejne centymetry, a kiedy pomyślę sobie, że na koncie ma zdobycie gola w każdym z 23 ligowych sezonów nie mogę się nadziwić. Takie rzeczy we współczesnym futbolu się nie zdarzają.

- Jestem oczywiście bardzo zadowolony, że przedłużył swój kontrakt - zakończył Szkot.

Walijczyk, jak zawsze skromnie przyznał: - Czuję się dobrze, cieszę się grą w piłkę bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej i co najważniejsze, mam poczucie, że swoją postawą pomagam drużynie.

- To niesamowita drużyna, której bycie częścią jest wspaniałym uczuciem. Jestem wniebowzięty, z powodu podpisania nowej umowy. Chciałbym podziękować sir Alexowi oraz całemu sztabowi szkoleniowemu, a także Davidowi Gillowi za wsparcie, jakim przez te wszystkie lata mnie obdarzyli - zakończył Walijczyk.