United na ósmym miejscu...
» 15 czerwca 2005, 07:12 - Autor:
Toms - źródło: wlasne
Mimo iż Manchester United stosunkowo wcześnie odpadł z tegorocznych rozgrywek Champions League, to i tak znalazł się w dziesiątce tych, którzy najlepiej zarobili na tegorocznych rozgrywkach. Na pierwszym miejscu uplasował się zwycięzca LM - FC Liverpool. Zarobił on prawie 20,5 miliona funtów.
Wszystkie cztery drużyny angielskie znalazły się w najlepszej dziesiątce, tyle że Chelsea i Arsenal Londyn znajdują się w czwórce (zarobili kolejno 18.8 i 15.7 miliona funtów) a United udało się zdobyć 10.9 milionów, co dało im tylko (w porównaniu z wcześniejszymi edycjami) ósmą pozycję.
Mimo tego, iż Chelsea nie dotarła do finału, to i tak zarobiła znacznie więcej niż finalista LM - AC Milan, który w rankingu zajął trzecie miejsce właśnie za londyńskim klubem. Zdaniem analityków jest to spowodowane tym, że w Anglii znajduje się więcej stacji płacących za transmisje spotkań.
"Angila jest najbogatszym krajem, jeśli chodzi o przemysł telewizyjny. Jest on jednym z największym płatników klubowych. Sprawia to, że finanse klubów mają się naprawdę dobrze. Transmisje telewizyjne są bardzo dobrze opłacalne, ponieważ znajdują się tutaj aż dwie potężne i przodujące w tym zakresie telewizje Sky i ITV" - powiedział Alex Fynn, konsultant i analityk futbolu.
"Większość krajów ma tylko jednego nadawcę transmisji. I to jest właśnie powód dla którego Chelsea zarobiła więcej niż finalista AC Milan. Liga Mistrzów jest dla klubów angielskich naprawdę bardzo opłacalna."
"Liverpool prawdopodobnie wypracował znacznie więcej niż mógłby zarobić na samych transmisjach z Premiership. To jest dla nich naprawdę duży dodatek."
Najlepsza czwórka:
1. Liverpool - £20.5m
2. Chelsea - £18.8m
3. AC Milan - £17.5
4. Arsenal - £15.7m
...
8. Manchester United - £10m
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.