W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 26 lutego 2013, 23:19 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Sir Alex Ferguson i Mike Phelan oglądali z poziomu trybun Camp Nou rewanżowy mecz Realu Madryt z Barceloną w półfinale Pucharu Króla. Zespół Jose Mourinho wygrał 3:1 i awansował do finału rozgrywek.
» Sir Alex Ferguson przyglądał się uważnie grze Realu Madryt w meczu z Barceloną
Ferguson wybrał się do Barcelony, by z bliska przyjrzeć się grze Realu Madryt, z którym Manchester United zmierzy się 5 marca na Old Trafford w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Sir Alex Ferguson przed rewanżem z Królewskimi ma o czym myśleć, bo mistrzowie Hiszpanii we wtorek pokazali się ze znakomitej strony. Dwie bramki dla Realu zdobył Cristiano Ronaldo, a trzecie trafienie dołożył Raphaël Varane. Dla gospodarzy jedynego gola strzelił Jordi Alba.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (56)
Klimaa: Real zagrał doprawdy bardzo dobry mecz. Jednak na OT będzie grało im się trudniej dzięki naszej murawie. Wierzę że ściany nam pomogą i po końcowym gwizdku to Diabły awansują do kolejnej rundy.
M1LKA: jaki tam dobry... cr7 dostał karnego a drugą bramke na pustą strzelił, to nie real dobrze grał tylko barca była tak słaba... katolonczycy nie zrobili dostłownie nic, byli nie obecni na boisku a messi kolejny mecz z rzedu.
Musimy zaatakować a nie grać tak z kontry, jak przejmiemy chociaz na połowe spotkania inicjatywe tak jak należy to wydaje mi się ze roo i rvp zrobią robote, żeby jeszcze tylko nani wszedł i pokazał taki poziom jak ostatnimy czasy.
ziomboy777: Real wczoraj wcale nie zagrał tak wspaniale... dużo dziur w obronie , szczególnie na skrzydłach gdzie szczególnie w pierwszej połowie raz po raz przedzierał się Iniesta , Alba , Pedro czy Alves. Poza tym będziemy grali z kontry na naszym wspaniałym OT. Ja jestem bardzo dobrej myśli.
Ta3k: Może jestem optymistą, ale śniło mi się, że rozgromiliśmy Real 4-0. Bądźmy szczerzy na wyjeździe mogło być 4-1 dla nas jak i 1-4 dla nich. Mam nadzieję, że zmiany będą lepsze, bo Valencia i Anderson ostatnio zawalili trochę mecz. Pomimo całego szacunku jakim darzę legendę Giggs'a też mam nadzieję, że nie zagra. To już nie ta szybkość na taki mecz i takich przeciwników. Myślę, że spokojnie wygramy. Ronaldo mogą zjeść nerwy, zwłaszcza, że grał na OT tyle lat. Mam jednak nadzieję, że nie będzie świecenia laserami po twarzach. Jeżeli będzie źle zawsze mamy jokera w postaci Hernandeza. Można powiedzieć, że jest to finał LM. Barca odpadnie z Milanem. My pokonamy Real i w finale spotkamy się z Bayernem. Potrójna korona zbliża się wielkimi krokami :)
HuiSton: "Gdyby" to słowo nie wymaga komentarza i należy całą resztę takiego komentarza traktować jak powietrze.
Nie wiem czego ludzie wy się boicie przed Realem, ten kto kocha United wie że wygramy.
buli93: W Realu nie ma komu strzelać bramek, oprócz Ronaldo. Wczorajszy mecz z Barcą to pokazał. Co do Varane'a, jego bramka padła po rzucie rożnym, czyli miał dużo szczęścia. Kluczem do sukcesu jest wyłączenie z gry Ronaldo, bo on i strzela, i asystuje. Mecz United na Bernabeu to potwierdził.
Vilen: To myśmy narzekali na naszych środkowych obrońców, a w Barcelonie jest jeszcze gorzej(mimo ze sa to reprezentanci Hiszpanii). Pique - śmiało można powiedzieć, że przez niego losy meczu potoczyły się tak a nie inaczej, czemu próbował ślizgiem piłke odbierać to ja nie mam pojęcia....Puyol - co z nim Di Maria zrobił to jakaś masakra była:P Ludzie nie ma co sie bać Realu, zagrali bardzo poprawnie, ale zwycięstwo zawdzięczają głównie temu że Barca gra słabo. Podpatrzyłem ich ostatni mecz z Sevillą i serio to nie wyglądało dobrze. Tak więc ludzie mówiący, ze nawet małpa mogłaby Barce poprowadzić bo mają znakomitych piłkarzy, in your face!
Cantona778: pierdu pierdu.Barca tez miala dobry wynik i co? Wystarczy, ze Real strzeli bramke i to bedzie jego mecz. Kontruja niesamowicie skutecznie. Tak naprawde to jak Real strzeli to moim sdanie jest pozamiatane.
RobvanKlu5i: Autobusu stawiać nie można szczególnie u siebie a wiemy jak trudnym terenem jest Old Trafford i ten atut bezwzględnie wykorzystać trzeba. Poza tym mecz meczowi nierówny. Ale na baczności mieć się trzeba :)
pilchu: Real pewnie ruszy na nas, a nam nie pozostanie nic innego jak kontrowac ich. Nie ma co sie bawic w otwarta gre, bo wtedy nas wypunktuja. Twarda i konsekwentna gra tak jak w pierwszym meczu da nam awans.
pilchu: Ja nie mowie o stawianiu autobusu, tylko o graniu na kontre tak jak w pierwszym meczu. Obie druzyny graja swietnie z kontry, a to Real musi gonic wynik. Konsekwentnie z tylu i czekanie na okazje, tak powinno wygladac to spotkanie z naszej strony. Na SB mielismy kilka dobrych okazji, nawet lepszych niz Real, pomimo, ze mniej licznych.
mrowaacmg: To będzie wymiana ciosów, trzeba wyeliminować skrzydła królewskich ( Ronaldo, Di Maria ), twarda konsekwentna gra w obronie tak jak w 1 meczu, błysk geniuszu RvP, Ronneya czy mam nadzieje Naniego i myślę ze 1/4 zostanie w Anglii! No i oczywiście OT, czyli twierdza gdzie Diabły muszą pokazać charakter i tą mentalność zwycięzców :D
Kris91: Fajny mecz Realu... Chociaż nie wiem czy to przypadkiem nie była wybitna słabość Barcelony. :) Bo nie pokazali za wiele w tym spotkaniu. Mam nadzieję że Manchester da radę!!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.