Rafael gotów na starcie z Ronaldo

Sir Alex Ferguson podczas jednej z konferencji wyznał, że w głównej mierze to właśnie na barkach młodego obrońcy spoczywało będzie zadanie powstrzymania popularnego CR7.

Dyspozycja, jaką prezentował Rafael w ostatnich ligowych starciach, pozwala jednak ze spokojem wyczekiwać konfrontacji, zaś ligowy mecz z Tottenhamem i gra przeciwko Garethowi Bale’owi stanowiły istotny element przygotowań.

- Gareth Bale? Jest szybki! Jest naprawdę szybki! – wyznał Rafael. - Wystarczy jednak solidnie się skoncentrować, to kluczowa sprawa w grze przeciwko takim jak on. Łatwiej wtedy jest odczytać zagrania, to naprawdę pomaga.

- To był dobry sprawdzian umiejętności, bo Gareth i Cristiano pod względem szybkości są podobni. Jeśli chodzi o całą resztę, już mniej – Ronaldo jest prawonożny, inaczej zachowuje się na boisku. Potrafi błyskawicznie zejść do środka i oddać bardzo silny strzał. Nie umniejszam tutaj jednak w żadnym stopniu Bale’owi, przeciwko obu gra się ciężko.

- Myślę, że w pewnym stopniu znam styl gry Ronaldo. Trenowałem i grałem z nim w jednym zespole. Nie jest to zawodnik, o którym mogę jedynie orientacyjnie powiedzieć, że owszem, jest dobry, bo nie wiem na co go stać. Wiem na co go stać. I to może być pomocne. Mówiąc szczerze, to wiele mu zawdzięczam. Po moim przybyciu do Manchesteru bardzo mi pomógł, nie tylko na boisku, ale też poza nim. Nie mówiłem zbyt dobrze po angielsku, z nim zaś z wiadomych względów dogadywałem się bez problemu.

- Jeśli pytacie o moje zdanie, to właśnie on jest najlepszym piłkarzem na świecie. Jest zawodnikiem kompletnym i naprawdę bardzo go lubię. Myślę, że to on jest numerem jeden – podsumował Rafael.