W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Martin Jol, menedżer wyeliminowanego przez Manchester United Fulham, skomentował poczynania swoich podopiecznych po przegranym 1:4 spotkaniu na Old Trafford.
» Podopieczni Jola byli bezradni na Old Trafford
Jol przyznał, iż piłkarzom londyńskiego klubu w sobotni wieczór gra zupełnie się nie układała.
- Chcieliśmy rozegrać dobre zawody i grać swoją piłkę, lecz nam nie wyszło. Nie mogliśmy złapać kontaktu, nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce - stwierdził Jol.
- Przy wyniku 0-1 wciąż byliśmy w grze, ale późniejsze dwa gole nas dobiły. Było po meczu. Na szczęście wbili nam tylko cztery bramki, bo byli w stanie strzelić nam sześć lub siedem - dodał.
lukas0970: Słabiutkie Fulham było w tym meczu. W lidze też najlepiej się nie spisują, no ale co się dziwić, mając w kadrze samych staruszków, któym najwyraźniej brakuje woli walki to tak jest. Poza Ruizem, Berbatovem i młodym Kacanikliciem, nie mają oni zbyt wielku argumentów w postaci jakościowych piłkarzy. Nasi mogli ustrzelić nieco więcej goli, a zwłasza Rooney, ale 4-1 spokojnie zadowala.
United45: Dobry mecz oby tak dalej nie pozwoliliśmy Fulham dłuzej utrzymac sie przy pilce i to przyniosło skutki.
Bardzo podobała mi się gra Andersona świetniee rozwijał nasze kontry i przy jednej nawet zdobyliśmy gola .
Nani także świetny występ jak po kontuzji to radził sobie naprawde fenomenalnie kilka dobrych rajdów po jednym było bardzo blisko kolejknego gola dla Utd.
Na uznanie zasłużyli także Giggs(ja nie wiem on ma 39 lat??) Roo (Na początku troche sie gubil ale potem radził sobie coraz lepiej) Hernandez(grał jak na niego przystało czyli mało widoczny ale z 2 bramkami)
jajko22: Martin Jol to logiczny,mocno stąpający po ziemi trener.Nie owija w bawełnę i myślę że na stadionie o siebie Fulham będzie groźne(ale tam będzie grać RvP).Dzisiaj było łatwo zwyciężyć :-))
JUMP3R: Fullham momentami potrafiło się w naprawdę ładny sposób utrzymywać przy piłce, czy zagrać z klepki, miło się to oglądało, gdyby nie pressing i szybka pierwsza bramka, możliwe, że walka byłaby jeszcze bardziej zacięta.
BartekMU10: Fulham w tym meczu nie istniało. Co mnie dziwi bo ta drużyna do najgorszych nie należy.
Chciałem żeby Berbatov strzelił bramke na 4:1, żeby zobaczyć czy będzie celebrował :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.