W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Steve Clarke i jego West Bromwich musieli pogodzić się z porażką na Old Trafford z Manchesterem United. Jak przyznaje menadżer, spodziewał się bardziej remisu, niż kolejnej straconej bramki.
» Clarke pochwalił Bena Fostera, bramkarza WBA
Już po 9 minutach gry piłkę do własnej siatki po dograniu Ashleya Younga wpakował Gareth McAuley. Gdy wydawało się, że jednobramkowe prowadzenie utrzyma się do końca spotkania, w ostatniej sekundzie regulaminowego czasu gry Robin van Persie podwyższył na 2-0 dla gospodarzy.
Clarke wierzy, że jego podopieczni zagrali dobre spotkanie, na tyle dobre, by wywieźć z trudnego terenu chociaż punkt. Menadżer WBA pochwalił golkipera, Bena Fostera.
- W drugiej połowie był okres, gdy mieliśmy grę pod kontrolą. Bardziej schylałem się ku wynikowi 1-1 niż 2-0. Foster miał kilka udanych interwencji, to dlatego wydaliśmy na niego wszystkie pieniądze w lecie.
- Momentami graliśmy nieźle i sądziłem, że bramka z naszej strony nadejdzie. Mieliśmy graczy na boisku, którzy mogli strzelić, co dało by nam kolejne punkty – komentuje Steve Clarke.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
Mikez: Czasem mam wrażenie, że nawet jakby któryś z menadżerów po meczu powiedział, że rano wypił dobrą kawę, to i tak dzieciaki by się zleciały, żeby go za to zwyzywać.
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.12.2012 20:16
Spodziewal sie remisu a przegral. Nie slyszal o powiedzeniu "niewykorzystane akcje sie mszcza"? My sie pozbylismy Fostera bo gral bardzo kiepsko. To ze zagral tutaj niezle jak na jego srednie umiejetnosci to nie znaczy ze bedzie krolem bramkarzy pod koniec sezonu. Jeszcze sie West Bromwich doczekaja rozczarowania z jego strony i wtedy inaczej beda "spiewac".
Nani1900: Tytuł nie pasuje do wypowiedzi. Nie powiedział, że remis byłby sprawiedliwy tylko, że spodziewał się zdobycia bramki. Dla mnie to zupełnie co innego.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.