Fletcher chce grać pomimo bólu

Występ Fletchera w sobotnim meczu z reprezentacją Mołdawii nie był do końca pewny, ale ostatecznie Szkot wybiegł na boisko i rozegrał pełne 90 minut. Darren wraz z kolegami odniósł cenne zwycięstwo 2-0, które przedłuża ich szansę na awans do Mistrzostw Świata.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Fletcher lekceważy uraz i gra pomimo bólu w reprezentacji narodowej. Piłkarz United w maju 2004 roku w spotkaniu z Trynidadem i Tobago nadłamał sobie kostkę, ale pomimo tego nadal występował w barwach Czerwonych Diabłów.

"Nie odnieś kontuzji – takie było główne przesłanie Sir Alexa, ponieważ ostatnim razem uraz odbił się na mojej formie. Byłem w takiej samej sytuacji już wcześniej i to zrujnowało mi początek sezonu. Z tym się jednak wiążą występy w reprezentacji" – powiedział Darren.

"Nadłamałem sobie kostkę w spotkaniu przeciwko Trynidadowi i Tobago. Przez to nie mogłem uczestniczyć w przygotowaniach przedsezonowych i moja forma na tym ucierpiała. Myślę jednak, że jeżeli gra jest naprawdę ważna to musisz zagrać nawet pomimo 70% sprawności."

Fletcher podzielił się również swoimi spostrzeżeniami na temat sobotniego meczu na Hampden Park. Bramki przeciwko Mołdawii zdobyli Christian Dailly i James McFadden. Szkot uważa jednak, że zdecydowanie cięższe spotkanie czeka ich niedługo z Białorusią.

"Mój uraz pogorszył się nieco kiedy napinałem mięsnie, ażeby zdobyć piłkę w drugiej części meczu. Z biegiem czasu kontuzja się pogarszała, ale na szczęście nie było tak Ľle i mogłem zagrać aż do końca."

"Jedyną rzeczą o którą się martwiłem były trzy punkty, które musieliśmy zdobyć. Nie myślałem, że uda mi się zagrać cały mecz, ale to zrobiłem. Mam nadzieję, że nie będzie tak Ľle i zagram w środę" – zakończył Szkot.