"Jestem szczęśliwy w United, ale nigdy nic nie wiadomo"

Kapitan Czerwonych Diabłów wyjawił w wypowiedzi dla gazety Corriere dello Sport, że gdy jeszcze grał dla Spartaka Moskwa, pojawiła się oferta z Fiorentiny.

Wówczas swoją propozycję złożył także sir Alex Ferguson i jak przyznaje Vidić, dołączenie do słynnego Manchesteru United było opcją, której nie mógł odrzucić.

Jak się okazało, transfer ten był niezwykle korzystny dla obu stron, gdyż ekipa z Manchesteru od tego czasu zdobyła cztery mistrzostwa Anglii oraz raz triumfowała w Lidze Mistrzów, a Serb dzięki swoim solidnym występom otrzymał nominację na kapitana drużyny.

31-letni defensor nadal jest szczęśliwy na Old Trafford, niemniej przyznaje, że nie wyklucza podjęcia wyzwania, jakim byłaby gra w Serie A, zanim ostatecznie odwiesi buty na kołku.

- Chwilę przed tym, jak otrzymałem ofertę z United, pojawiła się propozycja z Fiorentiny, znanego i cenionego przez Serbów klubu, gdzie wcześniej wielu naszych rodaków odnosiło sukcesy - wyznał Vidić.

- Jednak miałem na stole możliwość gdy dla Manchesteru United i przypuszczam, że wiele osób na moim miejscu dokonałaby takiego samego wyboru.

- Czy widzę siebie kiedyś grającego we Włoszech? Nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Jestem szczęśliwy w United, wszyscy tutaj są wspaniali.

- Do tej pory udało mi się wygrać mnóstwo pucharów i nie mam najmniejszego powodu, żeby myśleć o zmianie drużyny. Owszem, nie wiadomo, gdzie zakończę swoją karierę - zakończył Serb.