Kontuzje znów dają się we znaki Manchesterowi United, ale sir Alex Ferguson nie wydaje się tym zmartwiony. Szkot uważa, że ma wystarczająco silny skład, aby poradzić sobie z trudną sytuacją.
» Zdaniem sir Alexa Fergusona jego piłkarze są gotowi na niedzielne derby Manchesteru
Z powodu urazów w niedzielnym meczu z Manchesteru United nie będą mogli wystąpić Shinji Kagawa, Anderson, Nani, Antonio Valencia, Nemanja Vidić i Tom Cleverley.
– Wiem, że mamy kłopot z kontuzjami, ale nie brakuje mi zawodników w składzie – przyznał Ferguson na antenie MUTV.
– Mam mnóstwo doświadczonych piłkarzy, którzy mogą wejść na boisko. W meczu z CFR Cluj dałem odpocząć Darrenowi Fletcherowi. Na boisku pojawił się jedynie na ostatnie dziesięć minut.
– Michael Carrick również wróci do składu. Są też Ashley Young, Robin van Persie, Wayne Rooney, Danny Welbeck i Javier Hernandez.
– Duży skład sprawia, że nie musisz wystawiać co tydzień tych samych zawodników. Nasi kibice muszą to wiedzieć.
– W ostatnich latach wielokrotnie musieliśmy sobie radzić z kontuzjami. Każdy klub ma takie problemy. Zazwyczaj 10% piłkarzy wypada w tygodniu z powodu urazów. Na chwilę obecną znaleźliśmy się w takiej a nie innej sytuacji, ale nie zamierzamy podejmować żadnych desperackich kroków – dodał Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (44)
xiondz: Ten news powinien mieć inną nazwę i wymowę. Powinien raczej brzmieć mniej więcej tak:
"Ferguson przed derbami: Nie brakuje mi gumy do żucia." :-P
Bo w zapewnienie iż nie brakuje nam zawodników nie wierzę. Brakuje nam graczy. Nie dość że zbyt wielu boryka się z kontuzjami to moim własnym skromnym zdaniem przydało by się nam 2 max 3 nowych zawodników z czego 1 powinien być środkowym pomocnikiem z krwi i kości i to w wieku 25+ tak aby był na tyle doświadczony (ograny) by umiał wziąść ciężar gry na własne barki a na tyle młody by nie musiał za np 2-3 lata odwieszać butów na kołku. Tęsknię za Roy'em... :(
Od ponad 20 lat kibicuje United i kocham ten klub i wszystko co się z nim wiąże. Marzy mi się dziś kilkubramkowe zwycięstwo i to bez straty gola... ale nie wiem jak wy, mam pewne obawy i boję się że polegniemy przez wciąż powtażające się błędy w obronie...a tacy ofensywni gracze jak Dzeko, Aguero, Balotelli czy też Silva i Nasri raczej korzystają z baboli obrońców. Co prawda nie wiem w jakim składzie wyjdzie City ale obawiam się porażki.
Obym się bardzo mylił bo mimo złego przeczucia będę kibicował i wyczekiwał na nasze zwycięstwo.
Amen.
peli: No człowieku.. co Ty za głupoty wypisujesz?
Uważasz, że przegramy mecz od razu jak SAF wystawi Lindegaarda ? To może lepiej w ogóle nie wychodźmy co?
Bo możemy stracić bramke..
Też wolałym zobaczyć DDG w bramce ale wiem, że SAF wystawi taki skład, żeby zdobyć 3 pkt. A czy to bedzie DDG czy Lindegaard to już nie powinno być większym problemem. Możemy stracić 10 bramek, ale musimy zdobyć 11. ;)
listek007: Myślę, że na szczęście on nie zagra, ale jest jeszcze drugi emeryt, który ma na to ogromne szanse. W tej sytuacji ja bym postawił już na Fletchera obok Carricka bo co mamy zrobić, ale Fergi pewnie znów wystawi Paula i środek pola będzie wyglądał tragicznie. Ale co się mamy przejmować przecież to obecnie najlepszy rozgrywający Premier League (buahaha).
Celt15: Wy tak serio mówicie, ze Fletcher lepszy od Scholesa? Przecież Darren to największa porażka w obecnej kadrze Manchesteru, a Scholes nadal potrafi zagrać klasowe mecze.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.