W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 7 grudnia 2012, 08:26 - Autor: Biafra - źródło: BBC Sport
Zdaniem legendy Czerwonych Diabłów, Ole Gunnara Solsjkaera, Manchester City jest tylko 'młodszym bratem' Manchesteru United i nigdy nie zajmie jego miejsca.
» Ole Gunnar Solskjaer wierzy w powrót United
Ambitni Obywatele od kilku lat stara się dorównać 19-krotnemu mistrzowi Anglii, wydając bajońskie sumy na wzmocnienia.
Wprawdzie w zeszłym sezonie, podopiecznym Roberto Manciniego udało się wygrać rywalizację z United, lecz przed niedzielnymi derbami to Czerwone Diabły są na pierwszy miejscu w tabeli.
- Kiedy doznajesz rozczarowania, zawsze chcesz się zrewanżować i wrócić na poprzednie miejsce - wyznaje Norweg.
- W ich przypadku zawsze wyglądało to jak rywalizacja między rodzeństwem, gdzie młodszy brat stara się zająć miejsce starszego.
- Tak dzieje się nie tylko w rodzinie, ale i w klubie. Młodzi piłkarze robią wszystko, aby wygryźć starych wyjadaczy. Podobnie jest z Manchesterem City, który stara się przeskoczyć United, ale nie sądzę, aby byli do tego zdolni.
- Czerwone Diabły wiele razy w przeszłości pokazywały, iż niezależnie od tego, jak dramatyczne okoliczności by im towarzyszyły, zawsze potrafiły odbić się od dna. United doświadczyło wielu rozczarowań i przykrych momentów, jak na przykład tragedia w Monachium, lecz nie zabiło to ducha walki klubu, który się po tym podniósł.
- Taki już jest Manchester United. Zawsze potrafi podnieść się z kolan i wrócić do gry - zakończył Solskjaer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
kud1one: Nie wierze w to. dzieki pieniazka Arabow teraz idziecie wszyscy na mecz w niedziele, tak jak to bylo nie dawno w meczu Chelsea-ManUtd dzieki tej kasie masz 4-5 meczy ciekawych wartych polecenia a nie jeden jak kiedys Liverpool-ManUtd a pozniej Arsenal-ManUtd i to wszystko Dzieki tej kasiei chetnie pojdziecie na mecz ligi mistrzow PSG Barcelona np. czy PSG Real. Jest wiecej ciekawych meczy i Liga angielska jest ciekawsza i ciekawsza jest LM. Prosta maszynka pieniazkow kupuja i wydaja wiecej ale tez i zarabiaja wiecej. Takze bawia mnie komentarze ze przez ten pieniadze psuje to pilke nozna, a prawda lezy po drugiej stronie macie wiecej atrakcji w sezonie i finał LM za 2 sezony nie bedzie tak prosty ze bedzie Barcelona-Real-Bayern tak jak jest od dlugiego czasu i tylko te zespoly sie wymieniaja w finalach czasami dolaczy ManUtd czy wlasnie Chelsea. a w tym roku naprawde nie wiem nie typuje bo w 1/8 mozna naprawde powiedziec juz ze jest wyrownany poziom i kazdy moze wygrac z kazdym i to jest piekna coraz mniej bedzie latwych meczy juz zaczyna sie w 1/8 ze nie dochodzi juz APOEL Nicozia ale zespoly jak PSG w koncu BVB czy Shakhtar czy Malaga(ktora moze wiele namieszac w 1/8) Celtic tez jest na fali bo dawno nie zaszli tak daleko i tez moze zrobic niespodzianke. takze reasumujac pieniadze byly potrzebne w fubolu bo to nakreca wieksza koniunkture a co za tym idzie wiecej atrakcji dla nas kibicow. kocham United ale lubie zobaczyc zupelnie inny mecz ktory bedzie ciekawy. i dlatego z checia pojde na mecz np. Real PSG bo bedzie naprawde ciekawy czy inny zestaw. pozdrawiam
ziomboy777: Ole jest ucieleśnieniem tego o czym powiedział... "United nigdy się nie poddaje"... pamiętny półfiał w LM z Juve w Turynie , finał w Barcelonie w 98' .. i wiele innych nie wiarygodnych "come back'ów" United - stwarzają z tego klubu bardzo silną psychicznie drużynę... z mentalnością zwycięzców... dlatego mając słabszych piłkarzy w składzie jesteśmy w stanie wygrywać z naszpikowaną gwiazdami Chelsea czy City...
designer: kiepsko to ujal Norweg. Szanuje go jako pilkarza ale filozofem to on jest marnym i niech sobie daruje okreslenie "rodzenstwo" czy "brat". W jakiej on zyl rodzinie i skad ma takie beznadziejne doswiadczenia ze w rodzinie rodzenstwo ze soba konkuruje. Do prawdy zalosne to stwierdzenie. Sam mam brata, ale wie doskonale ze rywalizacja w niczym mu nie pomoze, wiec wspieramy sie nawzajem jak na prawdziwych braci przystalo. On opisal jakis zwyrodnialych braciszkow. City jest wrogiem a nie mlodszym bratem United i niech slowo- enemy- enemigo- wrog pozostana na swoim miejscu bo to okreslenie pasuje do ekipy pana makarona.
Akwinata: Jeśli łudzisz się, że w ciągu kilku najbliższych lat szejkowie znacząco zubożeją, to nie chcę Cię martwić, ale nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo się mylisz ;)
designer: chyba tylko dla zespolow Premiership a nie czolowki swiatowego futbolu. Chocby nie wiem kogo kupili, nigdy nie dorownaja BVB, Realowi czy Barcelonie. Nie wyliczam tu United, bo z nimi ostatnio radza sobie calkiem dobrze- NIESTETY. Licze ze teraz karty sie odwroca i dwumecz w tym sezonie bedzie nalezal do RD.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.